Opis atrakcji
W 2003 roku, 17 maja, w Petersburgu zakończono prace renowacyjne i restauracyjne na moście Ioannovsky, który łączy wyspę Zayachiy i Twierdzę Piotra i Pawła ze stroną Piotrogrodu. W dniu jego oficjalnego otwarcia został przedstawiony publiczności nowy pomnik – Króliczka, który uciekł przed powodzią. Od tego czasu mieszkańcy i goście Petersburga uważają go za szczęśliwy talizman mostu Ioannovsky. Aby zobaczyć ten piękny pomnik, musisz pojechać metrem do stacji Gorkovskaya. Stamtąd idź wzdłuż Kamenoostrovsky prospekt wzdłuż lub przez park. Nieco w prawo, za parkiem, będzie most Ioannovsky, na jednym z pali, na którym stoi ta rzeźba.
Figurka zająca, wykonana ze stopu aluminium, jest niewielka - tylko 58 centymetrów. Od góry pokryty jest azotkiem tytanu, który chroni go przed korozją.
Początkowo chcieli zainstalować rzeźbę na jednym ze stosów kanału Kronverkskaya, którego szczyt znajduje się na tym samym poziomie co most. Pomysł ten nie został jednak wdrożony, ponieważ okazał się dość kosztowny. Następnie chcieli umieścić rzeźbę na podporze 8 metrów od wybrzeża, na prawo od mostu Ioannovsky, ale również odmówiono. Wtedy postanowiono umieścić rzeźbę zwierzęcia na jednym z pali chroniących most Ioannovsky podczas dryfu lodowego na Newie.
Pomnik był kilkakrotnie kradziony. Podczas zawodów motorowodnych, które tradycyjnie odbywają się w pobliżu Twierdzy Piotra i Pawła, figurka króliczka została kilkakrotnie potrącona przez łodzie. Ale za każdym razem, gdy wracała. Z biegiem czasu rzeźba została przeniesiona z jednej strony mostu na drugą.
Historia pojawienia się pomnika wiąże się z legendami o założeniu Petersburga, w historii którego było miejsce dla małego króliczka. Jedna z nich mówi, że wybierając miejsce pod przyszłą Twierdzę Piotra i Pawła, car Piotr I postanowił zbadać wyspę, obmywaną ze wszystkich stron przez Newę. Gdy tylko wyszedł z łodzi na ziemię, u jego stóp skoczył zając. Po tym wydarzeniu zaczęli nazywać wyspę Zając. Inna legenda mówi, że pewnego dnia Piotr postanowiłem sprawdzić, jak idzie budowa przyszłej cytadeli. Był bardzo niezadowolony z wyników. Król był straszny w gniewie, a winnym grożono surową karą. Ale nagle króliczek wskoczył w ramiona króla. To zmiękczyło serce Piotra, a zając został podarowany młodej księżniczce.
Istnieje również bardziej realistyczna wersja. Aby wzmocnić pozycję Rosji na Bałtyku, car Piotr polecił rozpocząć budowę fortecy obronnej na wyspie Jenisaari, której nazwa jest tłumaczona z fińskiego jako „Zając”. Figurkę króliczka można również uznać za przypomnienie powodzi, które były prawdziwym nieszczęściem Petersburga od początku jego powstania - zwierzę stoi na tylnych łapach, jakby czegoś uważnie słuchało. Jednak króliczek wcale się nie boi. W razie potrzeby jest gotów stanąć w obronie samego siebie.
Autorami pomnika są architekt S. Ya. Pieczenko i rzeźby V. A. Pietrowiczow, słynący z stworzenia kilku miniatur miejskich poświęconych zwierzętom. Na przykład jest autorem pomników kota Wasylisy i kota Jeliseja na Malaya Sadovaya, żaby Kike na University of Aerospace Instrumentation (dawniej Pałac Chesme), ślimaka i hipopotama na Uniwersytecie Państwowym w Petersburgu.
Pomnik króliczka był bardzo lubiany przez mieszkańców Petersburga i gości miasta, kładąc swoisty początek instalacji różnych zabawnych pomników. Petersburgowcy uważają, że pomnik króliczka, który uciekł z powodzi, przynosi szczęście i szczęście. Jeśli rzucisz w jego stronę monetę, która spadnie obok niego, spełnią się wszystkie twoje najskrytsze pragnienia, a miłość, dobrobyt, wspaniała kariera nie pozwolą ci czekać.