Najbardziej chyba słynna kaukaska gościnność, słońce, które nawet zimą może nadać brązowej opaleniźnie, przepiękne górskie szczyty i doskonała obsługa – tak w skrócie można opisać gruzińskie ośrodki narciarskie. A Rosjan niezmiennie przyciąga bliskość lotu i rozsądne ceny biletów lotniczych, niedrogie mieszkania i jedzenie oraz oczywiście możliwość skosztowania wielu znanych na całym świecie win. Do tego dochodzi brak reżimu wizowego i niezwykłej urody zabytki architektury, które mogą służyć jako godne tło dla sesji zdjęciowych. Naprawdę, Gruzja jest darem niebios dla tych, którzy lubią spędzać aktywne zimowe wakacje z korzyścią.
Ośrodek Gudauri
Rozłożony na południowej stronie Wielkiego Kaukazu ośrodek ten słynie z najlepiej wyposażonych technicznie w kraju. Wszystko tutaj, od kolejki linowej po Sport Hotel Club Gudauri, z 4 gwiazdkami na fasadzie, zostało zbudowane przez austriackich specjalistów. Pomimo dość dużej wysokości - 2153 m - położenie, pogoda jest tu ciepła i słoneczna nawet w środku zimy.
Sezon trwa od listopada do końca wiosny, a pokrywa śnieżna gwarantuje osiągnięcie 1,5 metra. W Gudauri jest tylko osiem torów, których łączna długość wynosi około 16 km. Wśród nich są czarne, czerwone i niebieskie. Ich charakterystyczną cechą jest dobra gotowość i właściwe etykietowanie. Ponadto posiadają certyfikat FIS. Najdłuższy stok w Gudauri rozciąga się na 7 km, a pozostałe trasy nie przekraczają trzech.
Ośrodek posiada kolejkę linową, która dowozi gości do punktów startowych za pomocą trzy- i czteroosobowych wyciągów. Miłośnicy heliskiingu i freeride'u szanują Gudauri za rzadką okazję jazdy po nietkniętym dziewiczym śniegu, bez obawy o „pułapki” lub możliwość lawiny. Śmigłowce, które zapewniają transport sportowców na stoki narciarskie, są technicznie obsługiwane przez szwajcarską firmę. Snowboarding w Gudauri jest preferowany przez tych, którzy lubią szeroko otwarte stoki na stokach, które znajdują się na otwartych przestrzeniach i powyżej poziomu lasu.
Ośrodek posiada szkółkę narciarską, a jej instruktorzy posiadają bogate doświadczenie i wysokie kwalifikacje. Koszt godziny zajęć to około 400 rubli. Nawiasem mówiąc, dla fanów heliskiingu lepiej wynająć instruktora, aby zapoznać się z ciekawymi stokami i dobrać odpowiedni poziom wyszkolenia do jazdy na nartach.
Fundusz hotelowy w ośrodku reprezentowany jest przez 12 hoteli, w których pokój można wynająć za 60-200 USD dziennie dla dwojga. Możesz również zarezerwować indywidualny domek dla firmy pięcioosobowej za 100 USD. Koszt karnetów na cały dzień jazdy na nartach waha się od 700 rubli w sezonie do 500 rubli w marcu-kwietniu.
Kurort Bakuriani
Bakuriani bardzo poważnie wziął udział w walce o prawo do organizacji Igrzysk Olimpijskich 2014. Tutaj przed rewolucją rodzina królewska wolała odpoczywać, a w latach 80. ubiegłego wieku kurort nazywano zwykle „sowieckim Davos”. Dziś można tu zobaczyć Szwedów, Niemców i francusko - gruzińskie ceny o doskonałym poziomie europejskiej jakości przyciągają do Bakuriani miłośników snowboardu i narciarstwa alpejskiego z całej Europy.
Wysokość pokrywy śnieżnej nie przekracza tutaj 60-70 cm, a słupy rtęci nie spadają poniżej +5 stopni. Ale to nie przeszkadza w aktywnej jeździe na nartach od listopada do marca, ciesząc się pięcioma kilometrami znakomicie przygotowanych tras. FIS certyfikował tor dla początkujących w Bakuriani o nazwie „Plateau”. Jego długość to zaledwie 300 metrów przy nachyleniu 10-12 stopni. „Kokhta-2” to dwustopniowy zjazd dla średniozaawansowanych sportowców, czyli zmiana stromych i łagodnych stoków na 3000 metrów.„Kokhta-1” - półtora kilometra zjazdu przy nachyleniu 50 stopni dla doświadczonych zawodowych sportowców.
Wyciągi tutaj - orczyk i krzesełko, jest specjalna kolejka linowa dla dzieci, które dopiero opanowują sprzęt narciarski. Całodniowy karnet narciarski kosztuje 500 rubli dziennie, a jednorazowa opłata wynosi od 20 do 60 rubli.
Bakuriani ma co robić wieczorami lub w godzinach odpoczynku na nartach lub snowboardzie. Niezapomnianych wrażeń mogą dostarczyć wycieczki do kurortów mineralnych, w tym do słynnego Borjomi, a wśród miłośników historii dużym zainteresowaniem cieszy się wycieczka do klasztoru w Wardzi, gdzie zachowany jest wizerunek królowej Tamary, stworzony przez malarza za jej życia.