Kuba ma ponad 11 milionów mieszkańców.
Gdy tylko Hiszpanie zaczęli eksplorować wyspę, zaczęli niszczyć rdzenną ludność Kuby. Ale ponieważ potrzebowali niewolników do pracy na plantacjach, przywieźli tu niewolników z Afryki, Chińczyków z Azji, indyjskich niewolników z Ameryki Południowej i Środkowej.
W całej historii Kuby na wyspę przybyli emigranci z Hiszpanii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji. A w XX wieku przybyło tu wielu Amerykanów.
Narodowy skład Kuby reprezentują:
- Mulaty (51%);
- biali - potomkowie Europejczyków (37%);
- czarni (11%);
- Chińczycy (1%).
Średnio na 1 km2 mieszka 90 osób. Gęstość zaludnienia rozkłada się dość równomiernie, ale najniższa gęstość zaludnienia występuje na terenach podmokłych w południowo-zachodniej części wyspy.
Językiem państwowym jest hiszpański.
Główne miasta: Santiago de Cuba, Guantanamo, Holguin, Camaguey, Cienfuegos, Matanzas, Santa Clara.
Mieszkańcy Kuby wyznają katolicyzm, protestantyzm, chrzest.
Długość życia
Przeciętnie Kubańczycy żyją do 78 lat. Kuba słynie z niskiej śmiertelności z powodu raka i zawałów serca.
Nie ma tu zwyczaju oszczędzać na medycynie (państwo przeznacza na opiekę zdrowotną 2,5 razy więcej niż w Rosji). Ponadto Kubańczycy są zachęcani do zwracania uwagi na swoje zdrowie – to „krzyczą” w telewizji i radiu.
Tradycje i zwyczaje mieszkańców Kuby
Kubańczycy to zabawni, dowcipni, muzyczni ludzie, którzy uwielbiają świętować różne święta. Szczególnie ulubionymi świętami są Walentynki, Dzień Matki i Dzień Ojca. W te dni zwyczajem jest wręczanie prezentów, siedzenie do późna przy stole w domu, w restauracji czy u gości (rodzice pozwalają dzieciom zmienić codzienną rutynę).
Większość zwyczajów Kubańczyków wiąże się ze świętami. Tak więc spędzają cały rok oszczędzając pieniądze na karnawał, aby zdobyć szykowny kostium karnawałowy lub zwykłe dobre ubrania. A w okresie karnawału zwyczajowo bawi się całą noc w rytmach salsy.
Innym tradycyjnym kubańskim zwyczajem jest picie rumu i palenie cygar siedząc na tarasie (czasem godzinami).
Rodziny kubańskie są duże i przyjazne: wszyscy członkowie rodziny traktują się nawzajem z ciepłem, szacunkiem i zrozumieniem.
Pomimo tego, że Kubańczycy otrzymują skromną pensję, państwo daje im wszystko, czego potrzebują (ryż, mąka, cukier, zboża, chleb). Kupują buty i ubrania na kuponach za niewielkie pieniądze. Ale żeby kupić dom, samochód czy komórkę, Kubańczycy muszą uzyskać specjalne pozwolenie od władz.
Jeśli zdecydujesz się na wycieczkę na Kubę, upewnij się, że Liberty Island przywita Cię serdecznie i serdecznie, ponieważ mieszkają tu ludzie przyjaźnie nastawieni do zagranicznych turystów.