Radzenie sobie z tym, jaka waluta oficjalnie krąży w Iranie, nie jest łatwym zadaniem. Niewtajemniczeni łatwo mogą się pogubić, a nawet popaść w nieprzyjemną sytuację.
Zaczynamy z daleka
Pieniądze w Iranie mają jedną z najdłuższych historii na świecie (tak jak sama Republika Islamska). Nie będziemy wchodzić w jego zawiłości, zauważymy tylko, że głównymi jednostkami monetarnymi tego kraju w różnych czasach były dinary, riale i mgły. Przez długi czas dość trudno było określić, jaka jest waluta w Iranie, ponieważ wszystkie te „banknoty” znajdowały się w obiegu w tym samym czasie i były ze sobą skorelowane. Na przykład kiedyś rial był kartą przetargową w stosunku do mgły, potem mgły zostały całkowicie wycofane z obiegu, zastępując je realem, który jest obecnie oficjalną walutą Iranu.
Jednak cały haczyk polega na tym, że w życiu codziennym ceny w Islamskiej Republice Iranu są często wskazywane we mgle - a więc chodzi o 10 rialów. Ale to nie wszystko: zdarzają się sytuacje specyficzne dla miejscowej ludności, kiedy mgła może oznaczać nie „dukaty”, ale 10, a nawet 100 tysięcy riali. Więc musisz być ostrożny.
Sankcje pomimo
Nie trzeba się martwić, jaką walutę zabrać do Iranu. Ponieważ kraj od dłuższego czasu znajduje się pod silną presją gospodarczą ze strony społeczności światowej, zapotrzebowanie na zagraniczne banknoty ze strony Persów jest niezwykle wysokie. Dlatego import waluty do Iranu jest całkowicie nieograniczony (choć będzie musiał zostać zadeklarowany).
Dziś importowanie waluty do Iranu jest znacznie bardziej preferowane niż korzystanie z karty kredytowej. Wykorzystanie międzynarodowego „plastiku” w Iranie jest teraz problemem właśnie ze względu na sankcje. Karty są akceptowane tylko jako wyjątek i z dużym trudem. Mimo to wszędzie kwitnie oficjalnie zabronione przeprowadzanie transakcji finansowych z wykorzystaniem fałszywych numerów telefonów i adresów IP krajów trzecich. Władze przymykają na to oko, a nawet, można powiedzieć, potajemnie zachęcają. W rzeczywistości można płacić kartą kredytową nawet w małym sklepie. Ale po takich manipulacjach najlepiej jest zablokować kartę.
Oficjalnie wymiana walut w Iranie jest dość skomplikowana. Po pierwsze, większość banków jest otwarta tylko trzy dni w tygodniu i w niepełnym wymiarze godzin. W kraju jest bardzo mało bankomatów. Jednak kantorzy siedzą prawie na każdym rogu. Najlepsze są amerykańskie „zielone”, biorą euro, popularne są brytyjskie funty. Pomimo prawnego zakazu możesz zapłacić za prawie wszystko walutą obcą. Po prostu trzeba się targować na kursie. I trzeba się targować - w przeciwnym razie możesz zostać oszukany.