Opis i zdjęcia Muzeum Sztuki Rubina - USA: Nowy Jork

Spisu treści:

Opis i zdjęcia Muzeum Sztuki Rubina - USA: Nowy Jork
Opis i zdjęcia Muzeum Sztuki Rubina - USA: Nowy Jork

Wideo: Opis i zdjęcia Muzeum Sztuki Rubina - USA: Nowy Jork

Wideo: Opis i zdjęcia Muzeum Sztuki Rubina - USA: Nowy Jork
Wideo: Photo Fair New York 2023 - Photograph Art Gallery Tour - Armory Week 2023 2024, Może
Anonim
Muzeum Sztuki Rubina
Muzeum Sztuki Rubina

Opis atrakcji

Muzeum Sztuki Rubin jest stosunkowo nowe (zostało otwarte w 2004 roku), ale już największe i najważniejsze muzeum w Stanach Zjednoczonych, całkowicie poświęcone sztuce Himalajów i okolic, głównie Tybetu.

Pewnego wieczoru w 1998 roku biznesmen Donald Rubin utknął w nowojorskim korku. Jego taksówka zaparkowała na 17 ulicy, naprzeciwko ciemnego, pustego budynku dawnego domu towarowego Barneya (dwa lata wcześniej firma będąca właścicielem sieci luksusowych domów towarowych zbankrutowała). Rubin natychmiast zaświtał - postanowił kupić budynek i przekształcić go w nowe muzeum. O czym powinno być muzeum Rubin nie miał wątpliwości – on i jego żona Shelley kolekcjonowali sztukę himalajską od 1974 roku. Wtedy nie byli jeszcze bogaczami ani miłośnikami sztuki, a na mapie nie znaleźliby Himalajów. Rubiny przypadkowo zobaczyły obraz przedstawiający Białą Tarę (Buddę w kobiecej postaci) w galerii na Madison Avenue. Ten pierwszy zakup był początkiem ich życiowej pasji.

Budynek domu towarowego został przebudowany na potrzeby muzeum przez firmę zajmującą się konserwacją zabytków Blair Blinder Bell. Chociaż fasada została stylizowana w duchu buddyjskim, wiele detali we wnętrzu przetrwało – w szczególności oryginalne sześciopiętrowe spiralne schody wykonane z marmuru i stali przez projektanta wnętrz André Putmana. Te schody prowadziły kiedyś do sekcji, w której wisiały suknie za 35 000 dolarów, ale teraz stały się centrum 2300 metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej.

Otwarcie muzeum było wystawne i towarzyszyło mu wystrzelenie latawców oraz parada himalajskich psów. Obecnie eksponowanych jest tu około 2 tysięcy eksponatów - malarstwo, rzeźba, tkaniny, a także przedmioty rytualne od II do XX wieku. Wszystko to zostało zebrane na obszarze obejmującym Tybet, Nepal, Mongolię i Bhutan.

Zwiedzający zapoznają się z głównymi stylami sztuki buddyjskiej, ze specjalnymi materiałami i technologiami - na przykład obrazy o tematyce religijnej (thangka) malowane są farbami klejowymi na tkaninie. Tanki himalajskie są bardzo widowiskowe, czasem przerażające – można zobaczyć bóstwa z koszmarnymi kłami, ściągnięte skóry słoni, naszyjniki z czaszek lub odciętych głów, muły z oczami na bokach, wszystko to zazwyczaj w jaskrawych kolorach. Dla konesera każdy szczegół czołgu mówi wiele, na obrazach nie ma ani jednego przypadkowego elementu. Zwykły turysta pewnie wpadnie na pomysł: jakże dziwne, że wszystkie te obrazy, przeznaczone do medytacji, przez tysiące lat trzymane były w milczeniu wśród gór, a teraz wystawiane są w kipiącym Nowym Jorku.

W muzealnej kawiarni „K2” (to jedna z nazw Chogori, drugiego co do wysokości szczytu górskiego na świecie) będzie można uciec od filozoficznych przemyśleń – serwowane będą tam dania z nutą kuchni himalajskiej i egzotyczne desery.

Zdjęcie

Zalecana: