Opis atrakcji
Ogród Botaniczny Kiszyniów to jedna z głównych atrakcji miasta Kiszyniów, ulubione miejsce wypoczynku mieszkańców i gości miasta. Ogród botaniczny został założony w 1950 roku na podstawie Akademii Nauk ZSRR i znajdował się na obrzeżach miasta (zajmując powierzchnię 76 hektarów). W 1964 roku podjęto decyzję o zaplanowaniu i budowie nowego ogrodu na terenie Botanica.
Nowoczesny ogród botaniczny zajmuje powierzchnię 104 hektarów i jest podzielony na kilka sektorów - arboretum, w którym reprezentowane są drzewa, krzewy - przedstawiciele typowej flory Mołdawii, sektora kwiaciarstwa, roślin tropikalnych i subtropikalnych itp. Większość obszaru przeznaczona jest pod poligon doświadczalny i sektor hybrydyzacji.
Po ostatniej przebudowie parku pojawił się tu piękny ogród skalny, ogród różany, ogród rzeźbiony, irydarium, pionarium i inne działy. Liczne galerie, ogrody, baseny zapewnią odwiedzającym komfort i chłód. W ogrodzie znajdują się również różne gatunki ptaków – dzikie kaczki, kosy, gołębie itp.
Odwiedzający park mogą zobaczyć w miniaturze płaskorzeźbę całej Mołdawii, ponieważ jej ogólny krajobraz to naprzemienność nizin i wzgórz, na których reprezentowane są 24 rodzaje gleb. Na terenie parku powstały cztery sztuczne jeziora, z których woda wykorzystywana jest do podlewania roślin.
Dziś w Ogrodzie Botanicznym w Kiszyniowie znajduje się około 10 tysięcy odmian roślinności, powstał jeden z najbardziej szanowanych zielników - Zielnik Republikański, który ma 200 tysięcy arkuszy, trwają ciągłe prace nad tworzeniem cennych populacji mieszańców orzecha włoskiego i winogrona.
Ogród Botaniczny jest szczególnie piękny w okresie kwitnienia różowej magnolii (koniec kwietnia - początek maja) oraz w okresie kwitnienia wiśni japońskiej. Liczba odwiedzających w tym czasie wzrasta kilkukrotnie.
Opinie
| Wszystkie recenzje 4 Olga 08.07.2015 9:39:59 rano
Nie móc zrozumieć???? Nie móc zrozumieć???? Dlaczego jazda na rowerze została zakazana w ogrodzie botanicznym ????? Najciekawsze jest to, że nie można zabrać roweru, ale z wypożyczalni (w tym samym bot. ogródku) kto zabrał rower… …jeździł… nie ma problemu.