Opis atrakcji
Bois de Boulogne to chyba najsłynniejszy zielony obszar na zachodnich obrzeżach Paryża, o bogatej historii. Dziś jest to jedno z „płuc” francuskiej stolicy, zaopatrujące metropolię w tlen (drugie „płuca” to Lasek Vincennes na wschodzie stolicy).
Starożytny las dębowy w Rouvray, który niegdyś otaczał Lutecję, został po raz pierwszy wymieniony w annałach z 717 roku: zanotowano, że Childeryk II z dynastii Merowingów podarował te ziemie opactwu Saint-Denis. Cztery i pół wieku później Philip Augustus Crooked kupił ziemię od mnichów na polowania. W 1308 inny Filip - Przystojny - poślubił swoją córkę za angielskiego króla Edwarda. Ślub odbył się w katedrze nadmorskiego miasta Boulogne-sur-Mer. Wracając król nakazał budowę Małej Katedry Matki Bożej Boulogne w lesie. Tak nazwano las.
W średniowieczu cieszył się wątpliwą sławą: podczas wojny stuletniej osiedlili się tu liczni rabusie. Walcząc z nimi książę burgundzki w latach 1416-1417 spalił część lasu. Ludwik XI posadził go ponownie. Za czasów Franciszka I ukończono tu budowę zamku królewskiego Chateau de Madrid, tereny łowieckie otoczono murami. Henryk IV próbował tu założyć manufakturę jedwabiu, sadząc 15 000 drzew morwowych. Jego była żona Marguerite de Valois po rozwodzie mieszkała w mieszczącym się tu Château de la Muette. To właśnie stąd 21 listopada 1783 roku po raz pierwszy na świecie naukowiec Pilatre de Rozier i markiz d'Arland wystartowali balonem na ogrzane powietrze. W 25 minut przelecieli nad Sekwaną i bezpiecznie wylądowali.
Od początku XVIII wieku las stał się ulubionym miejscem spacerów szlachty, ale Ludwik XIV otworzył go dla wszystkich środowisk. W 1775 r. brat króla Filip z Orleanu, na zakład z synową Marią Antoniną, w ciągu zaledwie dwóch miesięcy wybudował tu pałac Bagatelle (po francusku une bagatelle - „drobiazg”). Książę wygrał zakład, a 900 robotników harowało dzień i noc.
Napoleon III całkowicie zrekonstruował las: położył 80 kilometrów alejek, posadził 400 tysięcy drzew, stworzył jeziora i kanały. Las został zagospodarowany pod kierownictwem prefekta Paryża, barona Haussmanna. Teraz ponad połowa wszystkich drzew to wciąż dęby. Do dyspozycji jest 14 kilometrów ścieżek rowerowych i dziesięć restauracji. W północnej części lasu znajduje się park dla dzieci z menażerią.
Jednocześnie Lasek Buloński od dawna cieszy się reputacją gorącego miejsca i zachowuje ją do dziś - wieczorami i nocami pracują tu prostytutki.