Meksyk to kraj o niesamowitej historii. Dawno, dawno temu na jego terytorium znajdowały się najstarsze cywilizacje, których wiele tajemnic nie zostało jeszcze rozwiązanych. Chociaż być może prawda leży na powierzchni, tylko umysły naukowców próbują porównywać wszystkie interesujące znaleziska z faktami historycznymi, jednak uważają odejście z utartego szlaku za pseudonaukową hipotezę i dlatego nie potrafią wyjaśnić niektórych punktów. Ale masz więcej szczęścia: nie obowiązują cię żadne wymagania dotyczące pracy naukowej, zawsze wybaczone zostanie ci amatorskie podejście, poza tym twoja wyobraźnia ma prawo wyjść poza istniejące idee naukowe, więc nie ograniczaj się wyłącznie do wakacji na plaży i oficjalne wycieczki po kraju, ale zaryzykuj niezależną wycieczkę do starożytnych piramid i opuszczonych miast. Aby to zrobić, musisz wynająć samochód, ponieważ podróż do innej części świata własnym samochodem jest nieco kosztowna.
Aby wynająć samochód w Meksyku, potrzebujesz:
- Międzynarodowe prawo jazdy;
- Międzynarodowy paszport
- Kaucja na karcie bankowej lub w gotówce.
Sposób wpłaty kaucji jest omawiany w wypożyczalni. Może wynosić od 500 do 1000 USD. Musisz jednak mieć co najmniej 21 lat. Nawiasem mówiąc, jeśli pokażesz swoje krajowe prawo jazdy, to również dostaniesz samochód do wynajęcia, ponieważ im więcej klientów, tym bardziej opłacalne dla dystrybutorów. Nie przejmują się jednak twoim dalszym losem, a jeśli zatrzymają cię policjanci, to będą domagać się właśnie prawa międzynarodowego! Nawiasem mówiąc, na drogach nie ma tak niewielu policjantów.
Drogi Meksyku
Kraj ma zarówno płatne, jak i bezpłatne drogi. W takim przypadku mapę drogową można zabrać w hotelu, jak również kupić w dowolnym kiosku. Drogi płatne są oznaczone jako Cuota, a drogi bezpłatne to Libre, czyli bezpłatne.
Za przejazd płatną drogą można płacić zarówno przy wjeździe, jak i przy wyjeździe, bezpośrednio przy szlabanu. Jednocześnie jakość płatnych dróg jest niesamowita, mają wiele pasów, nie ma na nich dołów i wybojów. Takie trasy są układane między głównymi miastami i obszarami wypoczynkowymi w Meksyku.
Jeśli chodzi o darmowe drogi, to ich niższość jest widoczna gołym okiem. Częściej są one jednopasmowe, co więcej, od czasu do czasu pojawiają się na nich wysokie „progi zwalniające”, zresztą nieoznaczone żadnymi znakami. Brak wskaźników jest denerwujący, zwłaszcza gdy natkniesz się na serpentynowe strefy. Niemniej jednak z jakiegoś powodu najpiękniejsze krajobrazy otwierają się z bezpłatnych dróg. Nie próbuj jednak dojeżdżać tam nocą, gdyż na takich trasach często zdarzają się wypadki i rabunki. Najprawdopodobniej z powodu braku oświetlenia drogi i jej słabego bezpieczeństwa.