Wielu turystów marzy o byciu w miejscu takim jak raj. Na tej planecie wciąż istnieją odosobnione zakątki, bardzo małe wysepki, na których pokojowo żyją obok siebie przedstawiciele różnych narodowości lub wyznań. A dla gości stworzone są iście rajskie warunki pobytu.
Jednym z takich miejsc jest wyspa, od dawna znana wszystkim jako Cejlon, a teraz powróciła do swojej historycznej nazwy. Marcowe wakacje na Sri Lance są odpowiednie dla odważnych turystów, marzących o odległych rajskich wyspach.
Warunki klimatyczne i pogodowe w marcu
Wyspa znajduje się pod królewskim wpływem podrównikowego klimatu monsunowego, z monsunami północno-wschodnimi przez sześć miesięcy, a następnie monsunami południowo-zachodnimi.
Lato to najbardziej deszczowy okres na Sri Lance, z 95% opadami. Oczywiste jest, że na dobre wakacje należy wybrać resztę roku. Rozrywkę na plaży można doskonale połączyć z podróżowaniem po kraju, znajomością kultury buddyjskiej, lokalnych tradycji.
Na pogodę na wyspie mają wpływ monsuny. Ponieważ pora deszczowa jeszcze przed nami, marzec jest uważany przez wielu turystów za jeden z najlepszych okresów na wakacje na Sri Lance. Prysznice, jeśli się zdarzają, są niezwykle rzadkie, szybko mijają. Dzięki wysokiej temperaturze wszystko wysycha niemal na naszych oczach.
Temperatura powietrza w najpopularniejszych kurortach Sri Lanki utrzymuje się na poziomie +30 ° C, temperatura wód oceanicznych na wybrzeżu jest niewiele niższa, około +28 ° C.
Prognoza pogody dla kurortów Sri Lanki w marcu
wakacje na plaży
Ciekawostką jest to, że dwie plaże na Sri Lance znajdują się w pierwszej dziesiątce wakacyjnych destynacji w regionie Azji. Jest to ważny wskaźnik jakości wypoczynku, w rzeczywistości wybrzeże tej wyspy można uznać za jedną ogromną, długą plażę.
Tutaj sama natura stworzyła najlepsze warunki do wypoczynku: miękki piasek, dające błogosławiony cień palmy, rafy koralowe i całe bogactwo mieszkańców dna morskiego.
Popularne kurorty Sri Lanki
Wyspa Dzikich Małp
Sri Lanka cieszy miłośników egzotyki, zwłaszcza obfitością małp, których nie można nazwać dzikimi, ponieważ te bezczelne zwierzęta wcale nie boją się ludzi, wręcz przeciwnie, uważają się za prawowitych właścicieli wyspy. Dlatego turyści najpierw zachwycają się widokiem „słodkich” małpek, karmią i próbują robić zdjęcia. Wtedy rozumieją, że trzeba jakoś uciec przed inwazją tego małpiego jarzma, bo w mgnieniu oka można stracić wiele cennych rzeczy, przede wszystkim aparaty fotograficzne i portfele.
15 najciekawszych miejsc na Sri Lance