Miłośnicy relaksujących wakacji bez najazdu turystów i rekordów ultrawysokich temperatur mogą całkowicie bezpiecznie kupić bilet na tę rajską wyspę w lipcu. Lipcowe wakacje na Mauritiusie odbędą się w zacisznej atmosferze przy akompaniamencie śpiewu miejscowych silnych wiatrów i szumu fal. Początek pory suchej pozwoli obejść się bez parasoli, ale kurtki przydadzą się w niektóre dni.
Turyści będą mieli czas na pływanie i opalanie się, zapoznanie się ze wspaniałą wyspą i zabytkami, jazdę na fali i sprawdzenie lokalnych sklepów z pamiątkami.
Lipcowe warunki pogodowe
Prognozy zapewniają, że termometr spadnie do najniższych wartości, nie bój się na północnym i zachodnim wybrzeżu nie będzie niższy niż +25°C, na południu i wschodzie odpowiednio +23°C. Ta sama temperatura, +24 ° C, ale wiatry i cyklony zapewniają dość dużą falę.
Lipcowe noce na Mauritiusie są wystarczająco chłodne, może +16°C, więc miłośnicy spacerów o północy powinni zaopatrzyć się w ciepłe swetry i być gotowym na wytrzymanie wiatru.
Czas surfowania
Nurkowie w tym czasie odpływają na inne brzegi, ale surferzy wkraczają w najgorętszy czas. Lokalne cyklony zapewniają najwspanialsze warunki do uprawiania tego ryzykownego sportu. Najbardziej aktywni surferzy i profesjonaliści gromadzą się w Zatoce Tamarin.
Turyści nie przepadają za kąpielami w tym niezwykle malowniczym miejscu ze względu na silne prądy, ale otwarta na wszystkie wiatry zatoka jest idealnym miejscem do łapania wysokich fal. A towarzystwem kibiców surfingu mogą być delfiny, często pojawiające się u wybrzeży.
Wszyscy w ogrodzie
Warunki pogodowe nie sprzyjają rozrywce na plaży, ale można odwiedzić niesamowity Pamplemousse, lokalny ogród botaniczny. Dawno, dawno temu na miejscu pięknego ogrodu znajdowały się ogrody okolicznych mieszkańców. Francuscy koloniści założyli egzotyczny ogród. Niedaleko znajdują się plaże i przytulne zatoczki, więc gdy pogoda zmieni się na lepsze, można szybko zmienić rodzaj wypoczynku.
Jeśli wiatry nie ustają, a morze jest wzburzone, lepiej kontynuować spacer alejkami i ścieżkami, wdychając aromaty drzew, z których wydobywane są znane przyprawy. Kolejną atrakcją jest to, że do sadzenia wielu drzew dołączyli słynni przywódcy polityczni, w tym Indira Gandhi i François Mitterrand. I możesz zobaczyć egzotyczne drzewa o nie mniej niesamowitych nazwach, takich jak chlebowiec, bugenwilla, araukaria.