Starożytne potwory, księżniczka Ałtaju, starożytne tajemnicze księgi… Zapowiedź filmu przygodowego? Zupełnie nie. Są to eksponaty Muzeum Darwina w Moskwie. Jeśli jeszcze tam nie byłeś, koniecznie odwiedź to niesamowite miejsce. A my opowiemy o niektórych z jego najciekawszych eksponatów.
Księżniczka
Portret pięknej księżniczki Ałtaju niezmiennie wywiera na zwiedzających silne wrażenie. Ta twarz nie jest fikcją artysty. Wygląd dziewczyny został przywrócony z jej szczątków (zmumifikowany). Żyła około 2, 5 tysięcy lat temu.
Kim ona była? Nie wiadomo na pewno. Została nazwana „Księżniczką” tylko dlatego, że została pochowana w luksusowych ubraniach. Ogólnie jej pogrzeb świadczy o tym, że zajmowała wysoką pozycję w społeczeństwie.
Dlaczego umarła? Jest to również nieznane naukowcom. Można było jedynie ustalić, że umarła młodo i pięknie.
Listy
Wśród eksponatów znajduje się kilka listów od słynnego naukowca Karola Darwina (od którego imienia nosi nazwę muzeum). Co więcej, jeden z tych listów został napisany na krótko przed jego śmiercią. W tym czasie nie był już w stanie sam pisać i podyktował tekst swojemu krewnemu.
W muzeum znajdują się również listy od Gorkiego (tak, tego samego Maxima). Dlaczego tam trafili? Wszystko jest bardzo proste: korespondował z żoną dyrektora muzeum. W tym czasie słynny pisarz był inwigilowany przez policję. Cała jego korespondencja była ściśle kontrolowana. Oczywiście pozostawiło to ślad na tekstach. Są lakoniczne.
Książki
W muzeum znajduje się starożytna księga - interpretacja Biblii (dokładniej jedna z Ewangelii). Kiedyś należał do potomków Katarzyny II. Następnie został przeniesiony do muzeum. Naukowcy twierdzą, że ten eksponat kryje w sobie pewne tajemnice, które eksperci starają się rozwiązać.
A także w muzeum można zobaczyć ogromną księgę z XVIII wieku. Jego rozmiar to ponad połowa ludzkiego wzrostu. Opowiada o zwierzętach i roślinach. Co więcej, są wśród nich takie, które zostały wygenerowane wyłącznie przez wyobraźnię autora. Wszystko to opatrzone jest wspaniałymi ilustracjami. Zostały zrobione ręcznie!
Biała wiewiórka
W muzeum znajduje się wypchane zwierzę tego niesamowitego zwierzęcia. Oczywiście cierpiał na albinizm. Śnieżnobiałe futro tego zwierzęcia zawsze robi na zwiedzających ogromne wrażenie. W naturze takie osoby są bardzo rzadkie.
Mimo piękna białego futra bielactwo uważane jest za chorobę nieuleczalną. Żywotność takich zwierząt może być dość krótka.
Tarbozaur
Szkielet tego prehistorycznego potwora to kolejna perełka muzeum. Jego nazwa składa się z 2 łacińskich słów, z których jedno jest tłumaczone jako „przedmiot strachu”. Rzeczywiście, po spotkaniu takiego potwora każdy byłby przerażony! Na szczęście potwory te wyginęły, zanim na Ziemi pojawili się ludzie. W przeciwnym razie nasz gatunek najprawdopodobniej nie miałby żadnych szans.
Chociaż naukowcy mają wersję, w której ta przerażająco wyglądająca istota faktycznie zjadła padlinę.
Muzeum Darwina zawiera o wiele więcej interesujących eksponatów. Wizyta w tym miejscu z pewnością będzie dla Ciebie jasnym, niezapomnianym przeżyciem!