Z 10 najgłębszych jaskiń na świecie 4 znajdują się w Abchazji. Nie jest to zaskakujące - trzy czwarte terytorium tego kraju zajmują ostrogi głównego grzbietu kaukaskiego.
Dwie podziemne wnęki pasma górskiego o kawowej nazwie Arabica nieustannie konkurują ze sobą o prawo do miana najgłębszego. Są to Jaskinia Krubera i Jaskinia Verevkin. Badania nie zostały jeszcze zakończone ani w jednym, ani w drugim. W miarę przemieszczania się grotołazów, liczby dotyczące głębokości jaskiń zmieniają się.
Do 2017 roku jaskinia Krubera-Voronya była oficjalnie uważana za najgłębszą na świecie. W świecie geologów speleologicznych nie ma specjalisty, który nie marzyłby o odwiedzeniu go.
Najciekawszy z faktów: zbadana głębokość jaskini już dziś przekracza granicę najgłębszego punktu Morza Czarnego. Jaskinia pełna jest tajemnic i ciekawych historii.
Legendy
Według lokalnych legend bogowie uwięzili w lochach abchaskiego bohatera Abrskila. Bohater dokonał wielu cudów: wywoływać grzmoty i błyskawice, latać po niebie na koniu Arash i, co najważniejsze, w opinii mieszkańców wioski, nękać chwasty. Bogowie uznali to za śmiałe wyzwanie, które rzucił im osobiście zwykły człowiek. I przykuli oszusta razem z koniem do słupa głęboko w jaskini.
Bohater próbował uciekać więcej niż raz. Według jednej wersji udało mu się, a niektóre przedmioty pozostały w jaskini, za pomocą których Abrskil dokonywał cudów. Według innej legendy bohater wciąż jest uwięziony w jaskini. Z jaskini wypływa mała rzeka, jej nazwa jest tłumaczona z Abchazu jako „niosący obornik koński”. Od skrzydlatego konia najwyraźniej …
Wiele nazw
Pierwszymi badaczami podziemnej wnęki byli geolodzy gruzińscy w 1960 roku. Udało im się zejść zaledwie 95 metrów. Po ocenie potencjału jaskini nazwali ją imieniem Aleksandra Krubera. Ten wielki naukowiec-geograf i twórca rosyjskiej krasologii jako pierwszy badał góry Abchazji na początku XX wieku.
Kolejną wyprawę zorganizowali w 1968 roku krasnojarscy grotołazi. Zatonęli głębiej - do 210 metrów. Naturalnie jaskinia została nazwana syberyjską.
W latach 80-tych grotołazi ponownie zdecydowali się na eksplorację jaskini. Tym razem mieszkańcom Kijowa udało się dostać na głębokość 340 metrów. A jaskinia otrzymała trzecie imię - Voronya.
Rekordy świata
Są instalowane z każdym kolejnym zejściem do tego bezdennego lochu. Każda wyprawa aktualizowała poprzedni rekord. Obecnie obecny znak głębokości podziemnej wnęki już dawno przekroczył 2 kilometry. Ale ta jaskinia krasowa jest całkowicie pionowa. Co wcale nie ułatwia jej studiowania.
Tak jak wspinacze zdobywają nowe szczyty, tak odkrywcy jaskini odkrywają w niej nowe głębiny. Dzięki speleologom do dziś istnieje mapa zbadanych już miejsc jaskini. Każde odkrycie odbywa się w ekstremalnych warunkach. Tak więc jedna wyprawa musiała zanurkować w lodowatej wodzie, jeden z uczestników zginął.
Dlatego też, gdy na głębokości 1710 metrów otwarto podziemną halę z jeziorem, nazwano ją „Salią Grotołazów Radzieckich”. Zauważając, że kolejny rekord, podobnie jak wszystkie poprzednie, jest wynikiem ciężkiej pracy kilku pokoleń badaczy.
Podziemne cuda i piękności
Widoczność zaczyna się już przy wejściu: stara kamienna wieża, oczywiście strażnica, oraz pozostałości murów twierdzy. Ten ocalały fragment starożytnego muru Abchazji wygląda prawie jak ruiny, ale tworzy odpowiedni nastrój. Bo budowa wielkiego muru to kolejna tajemnica Abchazji.
Półkolisty łuk to wejście do jaskini. A potem zaczyna się schodzić labirynt kanałów i tuneli. Jest galeria wypełniona lodowatą wodą, a z drugiej wypływa gorące źródło. Tam można zobaczyć zamarznięty wodospad. Piękne stalaktyty i stalagmity. A nawet stalagnaty – kolumny zbudowane z połączonych stalaktytów i stalagmitów. Całkowicie surrealistyczny krajobraz.
W głębinach znaleziono podziemnych mieszkańców:
- płaz ogoniasty
- wcześniej nieznane gatunki ryb
- bezkręgowce
- stawonogi itp.
Trudno je nazwać podziemnymi pięknościami. Ale to jest demonstracja tego, jak wygląda życie głęboko pod ziemią. I wiele innych cudów geologicznych czeka na odkrywców jaskini.