Opis atrakcji
Kościół św. Wojciecha na terenie współczesnych Kielc pojawił się jeszcze przed lokacją miasta. Można powiedzieć, że samo miasto zaczęło się od budowy tej świątyni. Z wyglądem tego kościoła wiąże się ciekawa legenda. Mówi się, że wcześniej w miejscu, w którym obecnie stoją Kielce, znajduje się las bogaty w zwierzynę. Bogaci panowie uwielbiali tu polować. Niegdyś syn króla Bolesława Chrobrego Mieszko zabłądził i położył się na malowniczej łące. Miał straszny sen, w którym wrogowie próbowali go otruć. Zbawienie przyszło ze strony świętego Wojciecha uzbrojonego w laskę, który pojawił się obok Mieszka i narysował na ziemi niewidzialną linię oddzielającą śpiącego od wrogów. Linia wyznaczona przez laskę nagle stała się dźwięcznym strumieniem. Kiedy książę się obudził, znalazł obok siebie strużkę, niewiadomą, jak się pojawiła. Nie obyło się bez interwencji sił wyższych, zdecydował Mieszko i ufundował tu świątynię ku czci swego wybawcy i miasta Kielce.
Kościół św. Wojciecha został wzniesiony w X wieku. Drewniany kościół, wokół którego zaczęto chować ludzi, przetrwał nienaruszony aż do XVIII wieku. Ani pożary, ani wojny w żaden sposób nie wpłynęły na jego wygląd. Dopiero w 1763 r. kanonik Jan Rogall zainicjował budowę nowego murowanego kościoła. Kościół został wykonany w stylu barokowym. W 1885 roku pod kierownictwem architekta Franciszka Ksawerego Kowalskiego świątynia została odbudowana i nadano jej wygląd, który widzimy teraz.
We wnętrzu kościoła od 1889 roku zachowały się trzy obrazy namalowane przez Jana Stykę. Jest to fresk ołtarza głównego „Rozmnożenie chleba” oraz dwa obrazy w ołtarzu bocznym – „Św. Rozalia” i „Św. Franciszek”.