Stolica Holandii, państwa o starożytnych tradycjach heraldycznych, wybrała najpiękniejsze elementy na swój oficjalny symbol. Dziś herb Amsterdamu wygląda dostojnie i stylowo, demonstrując wierność tradycjom i wybranemu porządkowi konstytucyjnemu.
Bogata paleta
Herb stolicy Holandii jest zaprojektowany w tradycji klasycznej, zawiera różne elementy. Jednocześnie nie można powiedzieć, które z nich są głównymi, a które odgrywają drugorzędną rolę. Herb składa się z czterech głównych części:
- stylowa tarcza w czarno-czerwono-białej kolorystyce;
- dwa kibice, mięsożerne lwy, stojące na podstawie;
- motto miasta;
- Korona cesarska.
Palety barw, którą wykorzystano do narysowania elementów herbu, nie można nazwać harmonijną. Każda z części wygląda stylowo osobno, gdy wszystkie razem wydaje się, że jest zbyt wiele kolorów i nie wyglądają obok siebie.
Symbole poszczególnych części i elementów
Oficjalnie współczesny herb został zatwierdzony przez władze holenderskie w 1816 roku, jednocześnie patrząc na jego elementy, staje się jasne, że użyte symbole są znacznie starsze.
Np. kształt tarczy i jej kolor (szkarłatny), jeden niuans - w centrum czarny pasek z trzema białymi (srebrnymi) ukośnymi krzyżami, etui unikatowe dla praktyki heraldycznej.
Naukowcy wciąż nie mogą przedstawić jednej wersji tego, co symbolizują te ukośne krzyże. Niektórzy znawcy kojarzą je z krzyżami św. Andrzeja Pierwszego Powołanego, drugi wskazuje na klęski żywiołowe, z jakimi w przeszłości zmagali się Holendrzy, wśród tych negatywnych czynników – zaraza, powódź i pożar.
Cesarska korona i lwy
Znawcy heraldyki twierdzą, że pierwsza korona pojawiła się na herbie Amsterdamu już w 1489 roku, był to prezent od króla Niemiec Maksymiliana I. W 1508 roku nakrycie głowy zostało wymienione, a na obrazie pojawiła się korona, którą nosił sam Maksymilian. Trzysta lat później ten strój monarchy został również zastąpiony, tym razem austriacką koroną cesarską, która do dziś widnieje na herbie.
Posiadacze tarcz, dorodne lwy, pojawiły się na heraldycznym symbolu Amsterdamu dopiero pod koniec XVI wieku, podtrzymują nie tylko tarczę, ale i koronę. Motto jest napisane na srebrnym zwoju, słowa można przetłumaczyć jako „Męstwo, odwaga, współczucie”. To motto zostało dodane do obrazu w 1947 roku, po bohaterstwie Holendrów podczas wojny z hitlerowskimi Niemcami.