Dziś coraz większą popularnością cieszą się wycieczki gastronomiczne do odległych i egzotycznych krajów. Możliwość zapoznania się z kuchnią narodową, spróbowania nie tylko pysznych dań w reklamowanych restauracjach, ale także zwykłego jedzenia lokalnych mieszkańców to kolejny sposób na dołączenie do innej kultury, odkrycie palety nowych smaków i poszerzenie swoich wyobrażeń o świecie. Tysiące zdjęć miejsc wypoczynkowych pozostają w pamięci Twojego urządzenia mobilnego, ale najlepszym miejscem do przechowywania wrażeń jesteś Ty sam! Dlatego będąc na Kubie nie pozostawaj obojętnym na święto życia, które na Wyspie Wolności trwa cały rok – oddychaj głębiej, patrz szerzej i próbuj częściej!
Ale czego dokładnie można spróbować na Kubie i co sprawia, że lokalna kuchnia jest tak wyjątkowa?
Być może, w przeciwieństwie do kuchni francuskiej czy włoskiej, kuchnia kubańska nie jest tak wykwintna, główną zasadą jest tutaj: szybka, prosta, ale przede wszystkim smaczna i pożywna. A także - tanio. Jeśli chcesz zaoszczędzić znaczne pieniądze na jedzeniu, pierwszym krokiem jest wymiana waluty turystycznej na lokalne peso - są one używane do płacenia w restauracjach, w których jedzą miejscowi.
W stolicy Kuby zjeść można w licznych kawiarniach, gdzie najpopularniejszym daniem jest pizza z serem i szynką lub kurczakiem, a z napojów mocna i aromatyczna kawa kubańska. Na deser dostaniesz orzechy w palonym cukrze lub batony z czekoladą i guawą. Ceny w takich placówkach wcale nie są wysokie.
Nie ma sensu chodzić do rządowych lokali z międzynarodową, ale nie zawsze udaną kuchnią: w prywatnych restauracjach lub „paladares” będziecie lepiej nakarmieni, a dań jest więcej.
Gastronomicznie Hawana nie uwolniła się jeszcze całkowicie od amerykańskich wpływów – inaczej jak wytłumaczyć obecność knajpek w amerykańskim stylu – z frytkami, hot dogami i hamburgerami…
Jeśli wolisz jeść w restauracjach, a uliczny szczekacz zaprasza do środka - nie spiesz się, aby się zgodzić. Przecież w tym przypadku zapłacisz mu prowizję, która zostanie uwzględniona na fakturze. Z reguły lokale reklamowane w przewodnikach są przeznaczone wyłącznie dla turystów - z odpowiednią polityką cenową. Zaufaj swojej intuicji, bądź podróżnikiem w pełnym tego słowa znaczeniu, a wtedy odkryjesz wiele ciekawych miejsc, które nie są wskazane na mapach turystycznych! Na przykład małe kawiarnie o własnym smaku, w których będziesz karmiony o rząd wielkości taniej, ale nie mniej smacznie. Poznaj miejscowych, dowiedz się, gdzie wolą jadać - a na pewno nie pomylisz się w tym miejscu.
Hawana to nie tylko stolica administracyjna i kulturalna, ale także gastronomiczna. Tutaj kuchnia narodowa często łączy się z europejską, a wybór lokali jest tak szeroki, że zaspokoi każde upodobanie. Restauracja Café Del Oriente to elitarne miejsce, na odwiedzenie którego nie każdy turysta może sobie pozwolić. Lokal znajduje się na Placu św. Franciszka, tuż przy porcie i posiada wszystkie cechy restauracji wysokiej klasy: przy drzwiach przywita Cię portier w porządnym garniturze i odprowadzi do stolika, podanego zgodnie z wszystkie zasady, gdzie zaserwujemy popisowe danie: gulasz z królika w winie, a jako aperitif – drogie francuskie wina i kubańskie koktajle przygotowywane na bazie dojrzałego rumu.
Jeśli chcesz zjeść obiad nad oceanem, La Barca jest do tego doskonałym miejscem. Na werandzie restauracji, pod chłodną morską bryzą, można skosztować zarówno egzotycznych owoców morza, jak i narodowych dań mięsnych. Miejsce to cieszy się dużym zainteresowaniem wśród turystów, zwłaszcza w porze lunchu.
W starej dzielnicy Hawany, przy Via Obispo, na pierwszym piętrze zwykłego budynku mieszkalnego, znajduje się lokal La Europa, który słynie z doskonałego przygotowania homara. Polecamy wpaść tutaj wieczorem, podczas którego w La Europa grana jest muzyka na żywo. Okna restauracji wychodzą na deptak, dzięki czemu można obserwować życie Hawany, delektując się kubańskimi rytmami i wspaniałym smakiem potraw.
Restauracja z owocami morza Santy Pescador ma kilka łodzi rybackich i nie ma wydrukowanego menu: goście mogą wybrać najświeższe owoce morza z najnowszego połowu. Prosty wystrój w stylu portowym, drewniane stoły i widoki na łodzie - nic nie odwróci Twojej uwagi od rozkoszowania się kulinarnymi arcydziełami szefa kuchni. Ogólnie rzecz biorąc, na szczególną uwagę rosyjskich turystów zasługują wszelkiego rodzaju dania z owoców morza, ponieważ w domu raczej nie spróbują ich w tak świeżej formie.
Miłośnikom alkoholi polecamy znaną markę „Havana Club”. Rum ten tradycyjnie prezentowany jest w trzech odmianach, różniących się starzeniem: białym, złotym i starym. Wiele innych napojów kubańskich zyskało światową sławę. Na przykład „Daiquiri” słynie z tego, że amerykański pisarz E. Hemingway spędził więcej niż jeden wieczór przy tym drinku w barze „El Floridita”, do którego bywają turyści, ledwo znajdując się w stolicy wyspy.. Mojito, słodzony rum o smaku mięty i limonki, niegdyś przeniesiony z biednych farm do plaż i barów, od razu zakochał się w turystach i rozprzestrzenił na cały świat. Jeśli nie palicie i nie pijecie, to Kuba – kolebka cygar i rumu – to najlepsze miejsce do spróbowania raz… Dlatego jest to Wyspa Wolności!