Opis atrakcji
Trinity Episcopal Church na skrzyżowaniu Wall Street i Broadway jest jednym z najstarszych w Stanach Zjednoczonych. Jej ostra iglica ze złoconym krzyżem wznosi się na 86 metrów i wygląda bardzo imponująco nawet na tle znacznie wyższych drapaczy chmur. Historia świątyni jest niezwykła.
Skromny pierwszy budynek kościoła Trójcy Świętej powstał właśnie w tym miejscu w 1698 roku. Nowy Jork był wówczas małym miasteczkiem, którego znaczną część dochodów zapewniały pirackie statki cumujące w miejscowym porcie. Zakup ziemi pod kościół został zatwierdzony przez gubernatora Benjamina Fletchera, który otrzymywał łapówki od piratów. Jeden z obstrukcji, kapitan William Kidd, pożyczył nawet swój sprzęt okrętowy do prac budowlanych.
Podczas wojny o niepodległość Nowy Jork stał się bazą dla wojsk brytyjskich próbujących stłumić powstanie kolonialne. Podczas walk 1776 r. spłonął Dolny Manhattan, pożar zniszczył kościół, ocalała jedynie kaplica św. Pawła. To tam po inauguracji w 1789 r. modlił się pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych Jerzy Waszyngton.
W 1790 r. na miejscu spalonego wybudowano nowy budynek, który jednak nie wytrzymał ciężkich opadów śniegu z zimy 1838-1839: zawalił się dach, szkielet trzeba było rozebrać. Trzeci budynek, obecny, został zaprojektowany przez brytyjskiego architekta imigranta Richarda Upjohna i został ukończony w 1846 roku.
Kościół Trójcy Świętej jest klasycznym przykładem stylu neogotyckiego. Był to najwyższy budynek w Nowym Jorku do 1890 roku, kiedy to przejął palmę pierwszeństwa New York World Building (należący do słynnego wydawcy Josepha Pulitzera, zburzony w 1955 roku). Iglica kościoła z lśniącym krzyżem od dziesięcioleci jest latarnią morską dla statków wpływających do portu w Nowym Jorku.
W 1976 roku kościół odwiedziła brytyjska królowa Elżbieta II. Została uroczyście obdarowana 279 ziarnami pieprzu. W 1697 roku angielski król Wilhelm III zatwierdził statut kościoła, zgodnie z którym była zobowiązana do oddawania koronie jednego groszku pieprzu rocznie jako czynszu. Kolonie, które wywalczyły niepodległość, zapomniały o tym, a Kościół zwrócił dług.
11 września 2001 roku setkom ludzi udało się ukryć w kościele przed wrakiem pierwszej zawalonej wieży WTC. Gruz złamał ogromny platan, który przez prawie wiek stał na cmentarzu kaplicy św. Pawła (na północ od świątyni). Rzeźbiarz Steve Tobin odlał kopię korzeni drzewa z brązu - rzeźba ta znajduje się w pobliżu świątyni.
Wchodzą do kościoła przez masywne drzwi z brązu (prezent od bogatego prawnika Williama Waldorfa Astora). Sceny ze Starego i Nowego Testamentu są przedstawione na drzwiach północnych i wschodnich, a sceny z historii Nowego Jorku na południu. Wnętrze zdobią jasne witraże, najbardziej niezwykłe z nich, z wizerunkami Jezusa i apostołów - nad ołtarzem. W kościele znajduje się małe muzeum, w którym prezentowane są dokumenty historyczne, w tym sam statut króla Wilhelma III, zgodnie z którym płacili pieprzem.