- Ośrodek w Portillo
- Ośrodek Valle Nevado
- Ośrodek Termas de Chillan
Chile to stan rozciągający się jako wąski pas ziemi wzdłuż zachodniego wybrzeża kontynentu południowoamerykańskiego. Większą część kraju pokrywają Andy, jeden z najwyższych systemów górskich na świecie. Ale nie tylko Andy przyciągają taką rzeszę ludzi, którzy chcą pędzić po stoku z wiatrem do chilijskich ośrodków narciarskich. Drugą, nie mniej istotną zaletą jest to, że można tu jeździć latem. W tym sensie, że na półkuli południowej, gdzie leży kraj Chile, zima to czerwiec, lipiec i sierpień. Jeśli dodamy tutaj ciekawą wycieczkę, nieskazitelną czystość śniegu i lecznicze powietrze, możemy śmiało stwierdzić: Chile to jeden z najciekawszych krajów na świecie, w którym można aktywnie spędzić wakacje.
Ośrodek w Portillo
Najstarszy kurort w Chile, w którym sto lat temu pierwsi narciarze zaczęli odśnieżać, znajduje się 145 km od stolicy kraju. Wtedy zbudowano tu kolej, a Brytyjczycy, którzy ją ułożyli, jednocześnie opanowali górskie zbocza Andów. Położony ponad 2800 metrów nad poziomem morza kurort słusznie nazywany jest jednym z najbardziej malowniczych na obu półkulach.
Najlepszy sezon zaczyna się tutaj w połowie czerwca i trwa do połowy października. Pokrywa śnieżna w tym czasie jest szczególnie stabilna, co daje doskonałe możliwości do uprawiania zarówno snowboardu, jak i tradycyjnego narciarstwa alpejskiego. W sumie ośrodek posiada 11 wyciągów narciarskich, które pomagają sportowcom rozpocząć zjazd z 20 jego stoków. Najdłuższy ciągnie się na długości prawie dwóch i pół kilometra, a różnica wysokości na terenie narciarskim sięga 750 metrów.
Portillo ma wiele do zrobienia zarówno dla profesjonalistów, jak i zieleni. Początkujący otrzymują jedną piątą całkowitej długości stoków, na których mogą spróbować swoich sił na najprostszej zjeżdżalni. Dla tych, którzy są pewni jazdy na nartach lub snowboardzie, pozostałe stoki są przeznaczone. Jednak początkujący mogą również liczyć na profesjonalną pomoc. Na terenie ośrodka znajduje się szkoła pod okiem słynnego Mike'a Rogana, dlatego miejscowi instruktorzy to prawdziwi guru, którzy na kilku lekcjach mogą nauczyć, jak stać na stoku. Godzina lekcji indywidualnych kosztuje 50$, lekcje grupowe - 30$. Na terenie ośrodka można wypożyczyć deski snowboardowe. Koszt jednego dnia wynajmu to około 25$, tydzień kosztuje 160$.
Ośrodek Valle Nevado
Niecała godzina jazdy od Santiago - a miłośnicy narciarstwa lub snowboardu trafiają do kurortu Valle Nevado, który przez wszystkich ekspertów uważany jest za jeden z najlepszych na świecie. Otaczają go przepiękne szczyty, których wysokość przekracza 6000 metrów, a sam znajduje się na wysokości 3025 metrów. Wysokość śniegu w szczycie sezonu sięga dwóch metrów, a doskonała jazda na nartach może trwać nawet cztery miesiące.
Dla snowboardzistów ośrodek ten ma szczególne znaczenie, ponieważ to właśnie tutaj odbyły się Mistrzostwa Świata FIS w dyscyplinach snowboardowych. Znakomity halfpipe zbudowano w Valle Nevado, gdzie odbywają się zawody rangi międzynarodowej według Międzynarodowej Federacji Snowboardowej i są możliwości do boardercrossu.
Ośrodek praktycznie łączy się z dwoma innymi chilijskimi terenami narciarskimi - La Parva i El Colorado. Cały region jest reprezentowany przez słynne „Trzy Doliny Andów”, które szczycą się trasami o wszystkich kategoriach trudności. Maksymalna wysokość z jakiej można zjechać na nartach to 3670 metrów, a pionowy spadek sięga ponad 800 metrów. Na początkujących czekają zielone stoki i szkółka narciarska, w której 60 profesjonalnych instruktorów jest gotowych zamienić w fanów sportów zimowych zarówno dziecko, jak i starszego mężczyznę.
Ośrodek Termas de Chillan
Ten region narciarski rozciąga się w południowej części Andów chilijskich na wysokości 1700 metrów. Otacza go malowniczy las, a naturalne otoczenie uzupełnia chilijski wulkan, u podnóża którego budowane są hotele i restauracje. Sezon zaczyna się pod koniec czerwca, a ostatni zawodnicy pojawiają się tu na początku października.
Ośrodek posiada 28 torów, z których jedna trzecia jest odpowiednia dla początkujących. Ta sama liczba stoków jest przeznaczona dla tych, którzy mogą uważać się za zawodowców. Niektóre trasy są oznaczone kolorem czarnym, dlatego najbardziej zaawansowani na desce i narciarze wolą przyjeżdżać do ośrodka. Pozostałe kilometry są odpowiednie dla średniozaawansowanych sportowców i tych, którzy preferują zrelaksowany styl jazdy. Nawiasem mówiąc, to właśnie w Termas de Chillán znajduje się najdłuższy zjazd na kontynencie o długości 8, 5 mil.
Borders szanuje ośrodek za możliwość szaleństwa w pierwszym snowparku w Ameryce Południowej, wyposażonym zgodnie z najbardziej zaawansowanymi wymaganiami i zasadami. Otwarte są tu nie tylko half-pipe i quarter-pipe całkiem doskonałej jakości, ale także zbudowano kilka trampów. A specjaliści z międzynarodowej szkoły narciarskiej pomogą opanować deskę nawet tym, którzy po raz pierwszy zobaczyli ją już w Chile. Stawki za lekcje indywidualne są dość przystępne i wynoszą 12 USD za godzinę. Sprzęt snowboardowy można wypożyczyć za jedyne 15 USD.