Z reguły wszyscy starają się odpocząć latem: morze, palmy, piasek … Ale nie zawsze można wziąć długo wyczekiwane wakacje w miesiącach letnich. Tak jednak i nie zawsze jest to wskazane, bo czasem nasze lato okazuje się nie gorsze niż za oceanem: ten sam upał, jezioro, grill, spotkanie ze znajomymi. Dlatego czasami nie jest złym pomysłem spędzenie wakacji nie latem i niekoniecznie na egzotycznych wybrzeżach.
Wiele osób woli bardziej „spokojny”, pouczający odpoczynek „dla duszy”, i to nie tylko na czekoladowe opalanie, masaże, łatwe znajomości i koktajle przy basenie. Gdzie więc się udać, gdy letnie upały już opadły, a nadchodzi jesienny chłód. Wrzesień, październik i oto listopad - próg zimy. Warto rozważyć tak ciekawą i ekscytującą okazję, jak listopadowe wakacje w Austrii. Z czego jest znany?
Listopadowe wakacje w Austrii
Na początek pamiętajmy, z jakich miast słynie Austria. Są to Salzburg, Wiedeń, Orły i wiele innych. Piękno Austrii nie pozostawi obojętnym żadnego turysty, nawet najbardziej oddalonego od entuzjastycznych emocji przy kontemplacji dzieł architektonicznych. Nie ma wątpliwości, że listopadowe wakacje w Austrii będą naprawdę niezapomniane i wyjątkowe. Czemu? Jakie są niektóre z tradycyjnych świąt, które odbywają się w tym czasie w kraju! Nie sposób nie wspomnieć o tak słynnym święcie jak Wszystkich Świętych (1 listopada) czy św. Marcina (11 listopada). Te dwa niesamowite wakacje nadadzą Twojej podróży wyjątkową atmosferę i sprawią, że będzie ona dosłownie niezapomniana.
Pogoda w Austrii w listopadzie
Wśród cennych rekomendacji, jakie może otrzymać podróżnik wybierający się do Austrii w listopadzie, może być chęć starannego i przemyślanego doboru garderoby na podróż. W końcu na podwórku daleko jest do lata, więc na planowaną wycieczkę trzeba będzie zabrać wygodne, wystarczająco ciepłe ubrania. Konieczne będzie uwzględnienie nie tylko samego miesiąca listopada, ale także regionu, w którym podróżnik będzie się wybierał. Klimat może się znacznie różnić w zależności od lokalizacji danego regionu.
Pamiętajcie też, że jeśli jest chęć przyjrzenia się pięknym opadającym liściom, to lepiej odwiedzić Austrię w pierwszej połowie miesiąca, aby łapać liście na drzewach. W drugiej połowie może ich już nie być, a krajobraz nabierze zupełnie innego wyglądu.