- Kilka liczb dla większego znaczenia
- Nie płyń do boi!
- Ein Bokek zapala gwiazdy
- W skarbonce wrażeń
Zdjęcia ludzi z gazetami, leżących spokojnie na powierzchni morza, niczym na leżaku plażowym, krążą po turystycznych przestrzeniach internetowych od ponad dekady. Wydają się niesamowitymi fałszerstwami, bo od czasów szkolnego kursu z fizyki wszyscy znają prawa grawitacji. Zdrowy rozsądek też nie może się powstrzymać i uporczywie szepcze nawet byłym biednym studentom, że to oszustwo i photoshop.
Ziemia Obiecana po raz kolejny jest gotowa zaskoczyć swoich gości. Zapewnienie sobie drzemki na powierzchni Morza Martwego jest dla Ciebie łatwe. Wystarczy tam wykupić wycieczkę, a przynajmniej wycieczkę.
Specjalne oferty!
Kilka liczb dla większego znaczenia
Morze Martwe to wyjątkowe i unikatowe zjawisko przyrodnicze na świecie. Zbiornik jest jeziorem położonym na tyle poniżej poziomu światowego oceanu, że na jego brzegach powstaje niepowtarzalny mikroklimat. Skład chemiczny wody dodaje jedynie pieprzu do mocnego koktajlu zmieszanego z gorącym powietrzem Pustyni Judzkiej:
- Zasolenie Morza Martwego jest poza skalą. Stężenie soli wapnia, magnezu, potasu i sodu, siarczanów i bromków jest prawie o rząd wielkości wyższe niż w Morzu Śródziemnym czy Czarnym.
- W litrze wody z Morza Martwego rozpuszcza się 275 gramów. sole, natomiast w podobnej ilości wody z Oceanu Światowego – tylko 35 gramów.
- Zbiornik znajduje się w zagłębieniu tektonicznym 430 metrów poniżej poziomu morza.
- Jego własny poziom spada co roku o jeden metr. Morze Martwe jest katastrofalnie płytkie.
Na brzegach najbardziej słonego akwenu na świecie znajduje się wiele przedsiębiorstw zajmujących się wydobyciem soli, bromu i błota leczniczego. Produkty wiodących koncernów kosmetycznych, które do produkcji swoich preparatów wykorzystują cenne surowce, można kupić w sklepach z pamiątkami i sklepach w kurortach nad Morzem Martwym, na plażach i w całym kraju.
Nie płyń do boi
Nie usłyszysz zwykłych uprzejmych próśb ratowników plażowych nad brzegiem najbardziej słonego jeziora na świecie. Nie będziesz mógł w nim pływać. Woda Morza Martwego jest tak ciężka, lepka i oleista, że nie sposób w niej wiosłować, pływać, a nawet szybko chodzić.
Niemniej pływanie tutaj to bardzo ekscytujące i interesujące zajęcie. Wystarczy położyć się na wodzie, zrelaksować i dać fizyce możliwość sprawdzenia się nie w teorii, ale w praktyce.
Dzięki dyfuzji sole i minerały z wody przenikają do osocza krwi i nasycają ją użytecznymi pierwiastkami. Równowaga elektrolitowa zostaje wyrównana i staje się fizjologiczna, skóra zostaje wygładzona, mięśnie rozluźnione, a zaburzenia metaboliczne wyleczone.
Przez jakiś czas po kąpieli człowiek pozostaje w przyjemnej błogości, jak po seansie wellness przeprowadzonym przez doświadczonego lekarza w najlepszej izraelskiej klinice.
Następnie pojawia się przypływ energii i chęć szturmu na okoliczne zabytki. Odnotowano przypadki, gdy po półgodzinnym przebywaniu na Morzu Martwym turyści bez pomocy kolejki linowej trafiali do twierdzy Masada na wysokim klifie. Historie te przekazywane są przez przewodników ustnie.
Podczas kąpieli w najbardziej słonym jeziorze na świecie dobrze jest przestrzegać ważnych zasad. Nie przebywaj w wodzie dłużej niż 15-20 minut i częściej niż raz dziennie. Po kąpieli dokładnie spłucz sole świeżym prysznicem i chroń oczy przed dostaniem się do nich wody morskiej. Zdecydowanie odradza się go połykać
Oprócz ogólnego pozytywnego stanu zdrowia woda z Morza Martwego gwarantuje znaczną poprawę stanu łuszczycy, egzemy i innych poważnych schorzeń dermatologicznych. Parowanie soli na brzegach i nad wodą leczy schorzenia dróg oddechowych, a lekarze porównują ten obszar do 24-godzinnej inhalacyjnej komory wellness.
Najlepszą porą na relaks w kurortach nad Morzem Martwym jest okres od listopada do kwietnia, kiedy termometry nie biją rekordów temperatury, a pobyt na plażach i wycieczkach wyda się komfortowy nawet białoskórym maminsynkom.
Ein Bokek zapala gwiazdy
Popularny kurort nad brzegiem Morza Martwego nazywa się Ein Bokek. Jest on zabudowany wieloma hotelami, w których każdy, kto cierpi, aby upiększyć i poprawić swoje zdrowie, będzie mógł znaleźć pokój według własnych upodobań i środków.
W Ein Bokek dumnie wznoszą się luksusowe hotele z pełną gamą udogodnień dla wymagających gości oraz hotele, w których równie ciepło serwowane są gościnne koszerne bufety na wczesne śniadania, ze skromnym przymrużeniem trzech gwiazdek na fasadzie.
Każdy szanujący się lokalny hotel z pewnością ma w swoim arsenale świeże baseny, spa, gabinety masażu, restauracje i siłownie.
W skarbonce wrażeń
Specyfika wakacji nad Morzem Martwym nie sprzyja nawiązywaniu romansów kurortowych, ale ekscytujące wycieczki zawsze będą w stanie urozmaicić regularność plaży.
W pobliżu twierdza Masada zachowała się od czasów rzymskich. Dwa tysiące lat temu jej obrońcy na zawsze zapisali się w historii jako przykład niezłomnej odwagi. Możesz także zobaczyć ruiny starożytnego miasta Beit Shean z fontannami, amfiteatrem, starożytnymi rzymskimi kolumnami i mozaikami.
Tylko przedstawiciele silnej połowy będą mogli wejść do klasztoru św. Sawy, ponieważ jest to klasztor męski i karty klasztoru zabrania kobietom odwiedzania. Ale przedstawiciele pięknej połowy ludzkości nadrobią utracone wrażenia w AHAVA, fabryce produkującej kosmetyki na bazie błota i soli z Morza Martwego.
Będziesz mógł również zabrać ze sobą jej kawałek, by móc wygrzewać się w ciepłej kąpieli w długie zimowe wieczory, wdychać zdrowy aromat, uciec od szarej, błotnistej codzienności i marzyć o nowym spotkaniu z jednym z najbardziej niesamowite miejsca na Ziemi.