Opis atrakcji
W przepięknych ogrodach Fitzroy Gardens w Melbourne znajduje się jedna z głównych atrakcji Australii – tzw. Chata Kapitana Cooka. W rzeczywistości sam słynny angielski podróżnik nie mieszkał w tym domu - dom został zbudowany przez jego rodziców Jamesa i Grace Cook w 1755 roku w wiosce Great Ayton (Wielka Brytania). Ale naukowcy są pewni, że kapitan Cook przynajmniej pozostał w tym domu, odwiedzając ojca i matkę.
W 1933 roku właścicielka domu postanowiła go sprzedać pod warunkiem, że sam budynek pozostanie w Anglii. W wyniku długich negocjacji została przekonana do podpisania umowy, w której słowo „Anglia” zostało zastąpione słowem „Imperium”. Tak więc dom stał się własnością rządu australijskiego, który zaoferował za niego 800 funtów szterlingów, czyli prawie trzykrotność pierwotnej ceny.
Co ciekawe, wszystkie wydatki związane z zakupem domu i przetransportowaniem go na „zielony kontynent” pokrył biznesmen z Melbourne Russell Grimwade. W 1934 roku dom został rozebrany, zapakowany w 253 skrzynie i 40 beczek i przewieziony do Australii. Nie było pytań, gdzie dokładnie odtworzyć dom, który ma wielką wartość historyczną dla wszystkich Australijczyków – Grimwade podarował go mieszkańcom Wiktorii na stulecie założenia Melbourne. Wokół domku posadzono sadzonki tego samego bluszczu, który rósł na angielskim trawniku przed domem Cooka. Zostały one wcześniej wycięte i przywiezione do Australii wraz z samym domem.
Dziś wokół domku Cooka rozpościera się prawdziwy angielski ogród. Dom jest uważany za historyczny punkt orientacyjny, chociaż bardzo niewiele przedmiotów w nim faktycznie należało do rodziny Cooków. Niemniej jednak jego wnętrze, przedmioty gospodarstwa domowego i sprzęty odzwierciedlają życie epoki wielkiego nawigatora. Można tu również zobaczyć pomnik Jamesa Cooka, portret jego żony Elizabeth Butts oraz portret całej rodziny Cooków.