Neapol to najbardziej włoskie miasto na całym wybrzeżu Morza Tyrreńskiego: hałaśliwe i słoneczne, wielostronne i pełne temperamentu. To tutaj wynaleziono pizzę i mandolinę, a bulwary Neapolu, podobnie jak wiele lat temu, są najlepszym miejscem na spacery pod południowym słońcem i spotkania z bliskimi i przyjaciółmi.
Miasto rozciąga się nad brzegiem zatoki Zatoki Neapolitańskiej, az nabrzeża roztacza się wspaniały widok na wulkan Wezuwiusz i wyspę Capri.
Starożytne bastiony nad morzem
Przewodnicy i miejscowi opowiadają piękną legendę wszystkim turystom, którzy znajdą się na nabrzeżu Neapolu. Mowa o zamku Castel del Ovo, położonym na małej wysepce Santa Lucia na Morzu Tyrreńskim. Jajeczny Zamek to najstarsza twierdza miejska, u podnóża której, jak głosi legenda, starożytny poeta Wergiliusz ukrył magiczne jajko. Miała ona pomóc obrońcom twierdzy w odparciu wszelkich ataków wroga. Gdyby jajko pękło, miasto nie uniknęłoby zalania przez wody Morza Tyrreńskiego.
Podobno magiczny talizman jest nadal nienaruszony, a teraz każdy może przyjrzeć się starożytnym armatom i majestatycznym bastionom.
W rzeczywistości zamek został zbudowany dopiero w XII wieku przez Rogera II z Sycylii.
Niedaleko nasypu wznosi się kolejna średniowieczna cytadela. Nowy zamek został zbudowany w XIII wieku przez Karola Andegaweńskiego, a obecnie w starożytnych murach znajduje się ekspozycja Narodowego Muzeum Miejskiego.
Uwaga dla podróżnika
- Wejście do starożytnej fortecy Castel del Ovo jest całkowicie bezpłatne.
- Z dworca kolejowego i placów Garibaldi lub Vittorio można dostać się na nabrzeże tramwajem linii N1.
- Najsmaczniejsze dania z owoców morza serwowane są w restauracjach wokół portu morskiego i promenady Neapolu.
- W kawiarni na nabrzeżu warto zamówić też tradycyjne neapolitańskie ciasteczka z dodatkiem pieprzu i lodów spumoni.
Na cześć pizzy neapolitańskiej
Każdego roku, na początku września, władze miasta organizują huczną uroczystość na nabrzeżu Neapolu. Dedykowana jest pizzy neapolitańskiej, która narodziła się po raz pierwszy w tym mieście.
Festiwal pizzy trwa kilka dni, a podczas niego kilkuset mistrzów włoskiej specjalności prezentuje swoje umiejętności przed gośćmi. Podczas ostatniego festiwalu w 2015 roku zorganizowano zbiórkę podpisów na rzecz wpisania kucharzy, którzy potrafią ugotować prawdziwą pizzę, na Listę Dziedzictwa Niematerialnego UNESCO.