Co dziwne, stolica najpotężniejszego państwa na tej planecie ma dziś niewiele lat. Historia Waszyngtonu rozpoczęła się w 1791 roku, osada otrzymała swoją nazwę na cześć pierwszego prezydenta kraju, słynnego Jerzego Waszyngtona.
Jak to się wszystko zaczeło
Stolica Stanów Zjednoczonych istnieje na ziemi od nieco ponad dwustu lat, jasne jest, że miasto na pewnym etapie zrobiło fantastyczny krok naprzód w swoim rozwoju, ponieważ udało mu się pozostawić daleko w tyle resztę Amerykanów. osiedla, które z nim konkurowały.
Wykopaliska archeologiczne potwierdzają, że ludzie (Indianie) żyli w tych miejscach już 4000 lat temu. Amerykanie pojawili się na tych terenach na początku XVII wieku, jeden z pierwszych nazwany John Smith. W 1662 r. pojawili się pierwsi koloniści, w 1751 r. powstało Georgetown, które szybko rozwijało się dzięki handlowi i żegludze rzecznej.
Waszyngton w XVIII wieku
Miasto stało się stolicą Stanów Zjednoczonych niemal przez przypadek, ponieważ Filadelfia była pierwotnie uważana za główne miasto, wtedy status ten zaczął przechodzić na inne osady. Wymagana była decyzja, w 1790 r. uchwalono ustawę lokującą nową stolicę, zgodnie z którą wyznaczono tereny wzdłuż rzeki Potomac.
Prezydent George Washington osobiście nadzorował planowanie i rozwój bloków miejskich, a nawet zgodził się, aby miasto zaczęło nosić jego imię. W 1800 roku w nowej stolicy odbyło się pierwsze posiedzenie Kongresu USA.
XX wiek i nowoczesność
Nie można powiedzieć, że Waszyngton żył cicho i spokojnie, w 1814 roku (podczas wojny anglo-amerykańskiej) przybyli tu brytyjscy najeźdźcy i podpalili miasto. W latach czterdziestych XIX wieku sąsiednia Aleksandria została przyłączona do obszaru miejskiego. Po wojnie domowej i wyzwoleniu Murzynów populacja wzrosła kosztem uwolnionych niewolników. Koniec XIX wieku charakteryzuje się modernizacją miasta, poprawą infrastruktury, pojawieniem się dobrych dróg i nowych bloków miejskich.
Historia Waszyngtonu w XX wieku jest nierozerwalnie związana z życiem planety, stając się stolicą jednego z najpotężniejszych państw świata, pozostaje w centrum uwagi, co oczywiście ma swoje plusy i minusy.