Opis atrakcji
Gimnazjum w Rostowie zostało założone w 1907 roku. Nosi imię jego założyciela, kupca Aleksieja Leontiewicza Kekina, który był honorowym obywatelem miasta. W czasach sowieckich nieco o tym zapomniano, ale dziś gimnazjum ponownie otrzymało imię słynnego filantropa - świadczy o tym złocony napis zdobiący fasadę budynku.
Życie osobiste A. L. Kekin rozwinął się dość tragicznie: jego drugi syn, Fiodor, zmarł w dzieciństwie, a wkrótce potem zmarła żona Aleksieja Leontiewicza. W 1885 roku, w drodze na uniwersytet, w wieku dwudziestu lat zmarł nagle syn Kekina, Maksymilian. Po jego śmierci A. L. Kekin nie pozostawił bezpośrednich spadkobierców. Niecały miesiąc po śmierci Maksymiliana Kekin postanawia sporządzić testament, zgodnie z którym przeniósł do miasta cały swój majątek nieruchomy i ruchomy. Jednym z punktów testamentu jest utworzenie w Rostowie gimnazjum i, jeśli to możliwe, uniwersytetu.
Aby opracować projekt gimnazjum w Rostowie w Moskiewskim Towarzystwie Architektonicznym, ogłosił konkurs. Zwycięzcą konkursu został moskiewski artysta i architekt Pavel Alekseevich Trubnikov. 22 czerwca 1908 odbyło się uroczyste założenie gimnazjum. Po odprawieniu nabożeństwa w fundamencie budynku położono miedzianą tablicę z wyrytym pamiątkowym napisem dotyczącym tego dnia. Budynek gimnazjum został wybudowany w 1910 roku.
Budynek gimnazjum okazał się naprawdę wspaniały: zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz. Przestronny budynek wykonany jest w stylu neoklasycystycznym i wygląda imponująco w Moskwie: jego frontową fasadę zdobią masywne kolumny i rzeźby w niszach. Budynek gimnazjum jest wydłużony i ma trzy kondygnacje. Jedno skrzydło połączone jest z głównym budynkiem galerią. W południowej części gimnazjum najprawdopodobniej znajdował się kościół domowy. Budynek otoczony jest ogrodzeniem z masywnymi bramami.
W gimnazjum znajdują się przestronne sale lekcyjne, w małej wieży znajduje się obserwatorium edukacyjne. Prymitywną fasadę głównego budynku akademickiego łagodzą spokojne formy architektoniczne sąsiedniego budynku, który pierwotnie był przeznaczony dla dyrektora gimnazjum i jego nauczycieli.
Pierwsze dwie klasy gimnazjum zostały otwarte we wrześniu 1907 roku, ponieważ budynek gimnazjum nie został jeszcze wybudowany, znajdowały się one w domu OM Malginy. na ulicy Zarovskiej. Po zakończeniu budowy w budynku gimnazjum mieściło się męskie gimnazjum klasyczne ośmioklasowe. Zestaw przedmiotów akademickich różnił się od współczesnego obecnością takich dyscyplin jak Prawo Boże, logika i łacina. Arytmetyka, geometria, algebra nie zostały rozdzielone na osobne przedmioty, połączono je pod nazwą matematyka. W tym czasie czesne było płatne. Opłata wynosiła 50 rubli rocznie, dla Rostowitów 20 rubli z tej kwoty płaciło miasto. Na polecenie dyrektora ubodzy zostali zwolnieni z zapłaty.
Pierwszym dyrektorem gimnazjum w Rostowie był Siergiej Pawłowicz Morawski, absolwent Uniwersytetu Moskiewskiego, nauczyciel i historyk, dziś nazywa się ulica, na której znajduje się gimnazjum. Podobnie jak architekt, dyrektor gimnazjum został wybrany w drodze konkursu.
Rozkwit działalności gimnazjum wiąże się z nazwiskiem Morawskiego: Siergiej Pawłowicz przywiązywał dużą wagę do doboru kadry do gimnazjum, racjonalnego harmonogramu zajęć, co przyczyniło się do tego, że uczniowie nie przepracowali się i najbardziej przyswoili materiał w pełni. Nawet w weekendy gimnazjum nie było zamykane – działały w nim różne środowiska, zachęcano wszelkimi sposobami do samokształcenia i kreatywności. Powstało „Towarzystwo Pomocy Byłym Uczniom Rostowskiego Gimnazjum”, które wspierało absolwentów gimnazjum w pierwszych krokach samodzielnego życia. Gimnazjum w Rostowie było instytucją publiczną dla uczniów wszystkich religii i stanów.
Po rewolucji gimnazjum zostało przekształcone w jednolitą szkołę pracy II stopnia nr 2; Morawski. Obecnie szkoła ponownie wróciła do statusu gimnazjum, uważana jest za najlepszą instytucję edukacyjną w Rostowie.
Dodano opis:
Władimir Karpowski 23.05.2017
Od książki do książki, od artykułu do artykułu, od strony do strony wędruje mit „chwalebnego kupca Kekina i jego milionów”, na którym podobno zbudowano naprawdę piękny budynek gimnazjum w mieście Rostów Wielki ….
W rzeczywistości ten naprawdę piękny budynek gimnazjum został zbudowany z myślą o nieoprocentowanej grupie docelowej
Pokaż cały tekst Od książki do książki, od artykułu do artykułu, od strony do strony wędruje mit o „chwalebnym kupcu Kekinie i jego milionach”, na którym podobno znajdował się naprawdę piękny budynek gimnazjum w mieście Rostów Wielki zbudowany ….
W rzeczywistości ten naprawdę piękny budynek gimnazjum został zbudowany na celowej, nieoprocentowanej pożyczce ze Skarbu Państwa (Państwowego Banku Imperium Rosyjskiego), który, nawiasem mówiąc, miasto Rostów Wielki nigdy nie wróciło do Banku….
Nie było milionów kupców Aleksieja Leontiewicza Kekina! Nie pozostawił w spadku, a co dopiero po jego śmierci, miasta Rostów Wielkiego, ani milionów, ani majątku ruchomego, ani nieruchomego! Tylko dobre życzenia i zobowiązanie miasta Rostowa Wielkiego do wypłacenia spadku liczą się licznie bliscy spadkodawcy.
Idź do oddziału Państwowego Okręgu Autonomicznego w Rostowie, przeczytaj sprawę z testamentem Kekina i długo cierpiącą historię wejścia miasta Rostów Wielkiego do dziedzictwa kupca Kekina - a nie będziesz pisać więcej bajek i mity.
Ukryj tekst