Opis atrakcji
Luksusowa willa Xanadu, niegdyś należąca do amerykańskiego multimilionera, zawsze cieszy się dużym zainteresowaniem wśród turystów. Jest lepiej znany jako Villa Dupont, ponieważ został nazwany na cześć przedsiębiorcy Irenie Dupont de Nemour. Bogata rezydencja położona jest na samym skraju półwyspu Icacos, tuż nad klifami. W 1926 roku Amerykanin, który wzbogacił się podczas I wojny światowej, przeniósł się na Kubę i kupił prawie wszystkie ziemie półwyspu praktycznie za darmo. Potem sprzedawał działki w rajskim miejscu bogatym rodakom za znacznie więcej. Tak powstała piękna wioska z bogatymi willami i bujnymi ogrodami. Dupont nie zapomniał o sobie, jego dwór stał się ukoronowaniem tutejszej architektury, która została zbudowana i wyposażona w najnowocześniejszą ówczesną technologię. Wtedy kosztował 1, 3 mln dolarów. Wraz z rodziną miliardera mieszkało 70 robotników, służących i strażników. Willa wyróżniała się wygodą i niespotykanym komfortem na początku XX wieku. W domu był telefon, winda, ogromna piwnica z winami, biblioteka, specjalna herbaciarnia i bar zajmujący całe trzecie piętro. DuPont uwielbiał swoje córki, dlatego łazienki są niesamowicie ogromne i mają wszelkiego rodzaju instalacje i wyposażenie. Troskliwy tata podarował organ jednej ze swoich córek. Ale w 1957 roku rodzina Du Ponta musiała opuścić żyzne ziemie, ponieważ zaczął mieć problemy ze zdrowiem. Już w 59 roku dwór został upaństwowiony. A po 5 latach gościnnie otworzyła w nim narodowa restauracja „Las Americas”, która wciąż przyjmuje gości. A po jego śmierci zaczęli prowadzić wycieczki o wartości 3 USD do domu Duponta. Ponieważ poprzedni właściciel miał wcześniejszą pasję do golfa, nowi właściciele ulepszyli pola i zorganizowali klub golfowy, który został oficjalnie włączony do rocznego harmonogramu zawodowych golfistów europejskich. Mówią, że na tych polach w golfa grał sam Che Guevara, co potwierdza fotografia słynnego rewolucjonisty z kijem, wystawiona w sali klubu golfowego.