Cytując słynny film, Stambuł to miasto kontrastów. Wynika to z jego przeszłości, gdyż kiedyś było to całkowicie chrześcijańskie miasto Bizancjum – Konstantynopol. Ale potem stał się osmański, stopniowo przyswajając muzułmańskie wartości historyczne. Dlatego wycieczki po Stambule zapowiadają się niezwykle ciekawie.
10 najlepszych atrakcji Stambułu
Wszystkie szlaki turystyczne w Stambule tradycyjnie gromadzą się w jednym punkcie. Mianowicie na Plac Sultanahmet. Tutaj znajduje się nie tylko meczet o tej samej nazwie, ale ogólnie cały obszar składa się wyłącznie z zabytków. A wielowiekowy spór nie został jeszcze rozwiązany: w końcu nie można zrozumieć, kto jest piękniejszy - Hagia Sophia czy Sultanahmet, inaczej zwany Błękitnym Meczetem - oba budynki świątynne są tak dobre. Błękitny Meczet jest oczywiście większy. Nadała nazwę obszarowi miasta. Jest również uważany za największy w Stambule. Posiada nietypową liczbę minaretów – sześć. To sułtan Ahmet I zostawił po sobie meczet, który miał przewyższać wiele budowli tamtych lat. Pomysł okazał się sukcesem.
Ale naprzeciwko Błękitnego Meczetu znajduje się Hagia Sophia. Inaczej nazywa się Hagia Sophia. Sądząc po nazwie, od razu możemy powiedzieć, że świątynia była chrześcijańska. I przez prawie tysiąc lat katedra taka była, ale w 1453 roku miała stać się meczetem. Niestety, jego mozaiki zostały starannie otynkowane, a w miejsce ołtarza wzniesiono mihrab. Kamienne minarety zdobią teraz narożniki budynku. Ale nadal musimy oddać hołd, świątynia nie została zniszczona. W późniejszym okresie, w 1934 roku świątynia ponownie zmieniła swoje przeznaczenie. Hagia Sophia stała się muzeum. Teraz Hagia Sophia ponownie stała się meczetem.
Meczety są niewątpliwie główną ozdobą Stambułu. Nawet zdesperowani ateiści mogą się pokłonić przed tak uroczystym pięknem. Donośne głosy muezinów nawołujących do modlitwy łączą się w określonych godzinach w nieharmonijny chór, a potem powietrze wypełnia się nimi, jakby robiło się coraz gęstsze. W rzeczywistości jest to ta sama wizytówka Turcji, co głos dzwonów kościelnych dla Rosji.
Stambuł to ogromne miasto, ale prawie nie ma tu wieżowców. Wydawało się, że rozciąga się na zboczach wzgórz, powtarzając cechy krajobrazu. Przejeżdżając przez miasto, co chwilę jeździ się w górę i w dół, natomiast w szczelinach między budynkami można czasem zobaczyć, jak pięknie lśni Morze Marmara lub Morze Czarne. Jednocześnie samo miasto można podziwiać z wody. Wycieczki krajoznawcze w Stambule odbywają się na statku wycieczkowym, z którego wyraźnie widać, jak meczety wznoszą się na szczytach siedmiu wzgórz.
Zaktualizowano: 03.07.2020