Na wschodzie iw Azji Środkowej zwyczajowo przyjmuje się gości. Powodem tego są w niemałej mierze muzułmańskie korzenie lokalnych tradycji. Gość, według Turkmenów, został przysłany przez samego Allaha, dlatego należy mu oddać cześć, szacunek i przyjęcie w najwyższej klasie. W Azji Środkowej podróżnik otrzymuje tak ogromną ilość przyjemnych i egzotycznych wrażeń, że obiecuje sobie wrócić na te ziemie nie raz. Tradycje Turkmenistanu i kultura tego ciekawego kraju utwierdzają każdego z jego gości w pragnieniu, aby raz po raz przyjeżdżać do krainy pustyń i gościnnych ludzi.
Znajomość z Turkmenami
Dla mieszkańców Turkmenistanu słowo starszego ma niekwestionowany autorytet. Szacunek dla ojca lub dziadka jest we krwi i żaden mieszkaniec kraju nie będzie się kłócił ze starszym ani kwestionował jego słów.
Nie mniej szacunku jest zwyczaj dotrzymywania słowa przez okolicznych mieszkańców. Szlachetny człowiek, zdaniem Turkmenów, zawsze spełni swoją obietnicę, powie prawdę, nie będzie plotkować ani krzywdzić bliźniego. Tchórzostwo, tchórzostwo i gadatliwość nie są na cześć prawdziwego mężczyzny, dlatego tradycje Turkmenistanu nakazują niewiele do powiedzenia i wiele.
Po otrzymaniu zaproszenia do siedzenia przy stole ważne jest, aby nie urazić właściciela odmową. Nawet odrobina uwagi jest tutaj na wagę złota, dlatego warto przyjąć proponowaną miseczkę zielonej herbaty i poświęcić kilka minut na osobę, która serdecznie Was zaprosiła.
Sześćdziesiąt długich stuleci
Dokładnie tyle lat trwają tradycje Turkmenistanu w tkaniu dywanów. Pierwsze dywany pojawiły się w kulturze Pazyryk, której nosiciele mieszkali na terenie dzisiejszego Turkmenistanu. W tamtych czasach tkano dywany do różnych celów. Pokryli podłogę w jurcie, zasłonili wejście do mieszkań, zrobili z nich torby podróżne. Dywany służyły jako symbol bogactwa i władzy, były oddawane jako posag i używane jako pieniądze.
Starożytne tradycje Turkmenistanu są starannie pielęgnowane przez współczesnych mistrzów tkania dywanów. W 2003 roku największy turkmeński dywan w historii ludzkości został rekordzistą Guinnessa. Kraj oficjalnie obchodzi nawet Dzień Dywanu, który jest uznawany za niepracujący.