Pierwsza wzmianka o Tuli w annałach pochodzi z 1146 roku. Jej nazwisko kojarzy się z wieloma wielkimi ludźmi Rosji: pisarzem Lwem Tołstojem, poetą Wasilijem Żukowskim, kompozytorem Aleksandrem Dargomyżskim. Wszyscy urodzili się w prowincji Tula i oczywiście byli w tym mieście nie raz, spacerowali po Tule, podziwiając jego starożytne budowle. Po latach Tula jest nadal interesująca dla każdego, kto ją odwiedzi - oczywiście, ponieważ w Rosji nie ma tak wielu miejsc o tak bogatej i żywej historii.
Niż ziemia Tula jest bogata
Jak tylko Tuła zostanie wezwana: tarcza Moskwy, warsztat zbrojeniowy Rosji, stolica pierników i samowarów … To starożytne rosyjskie miasto słynie z tego wszystkiego i wielu innych.
Kreml w Tule to forteca z XVI wieku, która przez dwa stulecia była nie do zdobycia murem, który od południa pokrywał granice Rosji. Następnie tę rolę utracił, gdy w XVIII wieku do Imperium Rosyjskiego włączono ziemie ukraińskie.
Jasna Polana to znane na całym świecie miejsce, w którym przez pół wieku żył i pracował wielki Tołstoj. Ściany domu-muzeum pamiętają autorkę Wojny i pokoju, Annę Kareninę i innych arcydzieł.
Pole Kulikovo - symbol wyzwolenia Rosji spod dwustuletniego jarzma Tatarów-Mongołów - znajduje się również na ziemi Tula.
Nekropolia Demidowa, rodzaj szlachetnych mecenasów sztuki, założona przez kowala Tula Nikitę Demidowa, jest rzadkim przypadkiem w historii Rosji. Otwarcie nekropolii odbyło się w roku 340-lecia, w 1996 roku.
Muzea w Tule
- Muzeum Broni powstało w XIX wieku przy Fabryce Broni Tula, która do dziś produkuje broń – zarówno wojskową, jak i sportową. W dwudziestym wieku. muzeum zostało oddzielone od zakładu, tk. jego ekspozycja nie mieściła się już na terenie przedsiębiorstwa. Teraz reprezentuje jedną z największych na świecie kolekcji broni ostrej i palnej.
- Muzeum Samowarów - nie można przejść obok niego w Tuli, dla którego samowar to coś więcej niż marka. To jeden z symboli miasta. Pojawił się w 1990 roku, kiedy kolekcja samowarów w muzeum regionalnym rozrosła się tak bardzo, że po prostu zabrakło na nią miejsca.
- Naprawdę nie do pomyślenia jest wizyta w Tule i nie skosztowanie tego piernika. Muzeum zgromadziło wiele różnych próbek drukowanych pierników Tula, wydawanych z różnych okazji - na niezapomniane daty historyczne, a także poświęconych osobistym wydarzeniom: ślub, urodziny, pomnik. Jest też kawiarnia, w której można skosztować eksponatów.