Niezwykłe miejsca w Gruzji

Spisu treści:

Niezwykłe miejsca w Gruzji
Niezwykłe miejsca w Gruzji

Wideo: Niezwykłe miejsca w Gruzji

Wideo: Niezwykłe miejsca w Gruzji
Wideo: 10 najpiękniejszych miejsc w Gruzji 2024, Listopad
Anonim
fot. Niezwykłe miejsca w Gruzji
fot. Niezwykłe miejsca w Gruzji
  • Wardzia
  • Arch Przyjaźni Ludowej
  • gruziński Petra
  • Jaskinia Betlem
  • Most Królowej Tamar
  • Kolorowe jeziora Abudelauri
  • Krzywa wieża w Tbilisi

Gruzja to czarujący kraj z setkami niesamowitych miejsc do odwiedzenia podczas wakacji. Oferuje turystom średniowieczne twierdze, starożytne klasztory, zielone wzgórza, majestatyczne góry, głębokie jaskinie i kamieniste plaże. To stan, w którym miłośnicy historii, przechadzając się wąskimi uliczkami starych miast i wsi, poczują się, jakby zostali przewiezieni przez wehikuł czasu kilka wieków temu. A dla tych, którzy szukają czegoś wyjątkowego, jest wiele dziwnych, tajemniczych i pięknych zabytków do odwiedzenia. Niezwykłe miejsca w Gruzji to zarówno naturalne arcydzieła, jak i cuda stworzone ludzkimi rękami.

Poszukiwanie niestandardowych obiektów turystycznych w Gruzji nie jest trudne. Dla jednych organizowane są wycieczki, inni są znani tylko mieszkańcom, ale chętnie dzielą się z podróżnikami swoją wiedzą o ciekawych miejscach w ich kraju.

Podczas gdy w innych krajach do wielu atrakcji można dojechać komunikacją miejską lub taksówką, w Gruzji czasem bardziej opłaca się wynająć samochód z kierowcą. Można to porównać do prywatnej wycieczki bez przewodnika. Jednak niektórzy mieszkańcy, którzy świadczą takie usługi odwiedzającym, wiedzą więcej o zabytkach niż jakikolwiek przewodnik. Mogą też opowiedzieć wiele ciekawych informacji o życiu codziennym w Gruzji, o kulturze i tradycjach Gruzinów.

Proponujemy Wam zobaczyć kilka niezwykłych miejsc w Gruzji, które polecają miejscowi.

Wardzia

Obraz
Obraz

W południowym regionie Gruzji zwanym Dżawachetia znajduje się niesamowity klasztor jaskiniowy, który zaczęto budować w XII wieku na zboczu góry Erusheti. Miękki tuf był idealny do tworzenia sztucznych jaskiń. W skale w krótkim czasie powstało około 600 pomieszczeń, które zajmowały 8 pięter. Po schodach wykutych w skałach można było wspinać się na różne poziomy.

Cały klasztor znajdował się wewnątrz góry. Na zewnątrz można było wydostać się jednym z trzech podziemnych przejść. W jaskiniach powstały świątynie, m.in. kościół Wniebowzięcia NMP z pięknymi freskami, cele dla mnichów, pomieszczenia gospodarcze.

Vardzia była nie tylko świętą siedzibą, ale także placówką na granicy z krajami muzułmańskimi. Pod koniec XII wieku przed wojskiem tureckim ukrywała się tu królowa Tamara. Przeciwnicy dwukrotnie zajęli Wardzię - w XVI wieku zniszczyli ją Persowie, a następnie Turcy. Obecnie Vardzia ponownie rządzi mnichami. Turyści również mają tu wstęp.

Jak się tam dostać: najtańszym sposobem dotarcia do Wardzi jest minibus z miasta Achalciche. W sumie do klasztoru jaskiniowego odbywają się 4 loty dziennie. Opłata wynosi około 7 lari. Samochodem z Tbilisi do Achalciche można jechać autostradą E60, a następnie skręcić w drogę E691, która doprowadzi do Aspindzy. Za tym miastem skręć w drogę wzdłuż rzeki. Do Vardzii łatwo się nią dostać. Jeśli podróżujesz dużą firmą, to bardziej opłaca się zamówić transfer do Vardzi. Ty i Twoi znajomi zostaniecie dowiezieni z Tbilisi do Wardzi za jedyne 72 dolary.

Arch Przyjaźni Ludowej

Na świecie jest wiele altan zbudowanych na stromych klifach, ale takie jak Łuk Przyjaźni Ludowej na gruzińskiej autostradzie wojskowej istnieje w jednym egzemplarzu.

Został zbudowany na prawdziwie imperialną skalę w 1983 roku przez słynnego rzeźbiarza Zuraba Tsereteli. Na łukowatych kamiennych posadzkach w formie idealnego półkola zainstalowano mozaikowe panele, na których można zobaczyć sceny wykonane w stylu sztuki naiwnej. Kafelki przedstawiają bohaterów baśni i legend, postacie historyczne, astronautów.

W dzisiejszych czasach mozaika łuku zaczyna się kruszyć, wykładzina podłogowa altany już dawno pękła i wymaga wymiany, balustrady są przekrzywione. Gruzini mówią, że zamierzają zrekonstruować łuk.

Liczni turyści, którzy przyjeżdżają do Łuku Przyjaźni Ludowej, nie przegapią okazji:

  • pamiętajmy, że łuk to przede wszystkim taras widokowy, a dopiero potem pomnik okresu sowieckiego. Został zbudowany na Przełęczy Krzyżowej na wysokości 2384 metrów. Poniżej widać rzekę Aragvi i niebieskie jezioro. Szczyty Wielkiego Kaukazu można zobaczyć tuż przed publicznością;
  • zbliż się do krawędzi klifu. Na prawo od łuku znajduje się stroma ścieżka, która prowadzi do kamienia nad przepaścią. Tuż pod tą skałą znajduje się kolejna niebezpieczna półka, na którą turyści lubią się wspinać, aby robić spektakularne ujęcia. Konieczne jest zejście z łuku po skałach tylko przy suchej pogodzie, ponieważ istnieje duże ryzyko upadku;
  • kup pamiątki na spontanicznym targu w pobliżu łuku.

Jak się tam dostać: podczas wycieczki Gruzińską Autostradą Wojskową z Tbilisi lub samochodem z kierowcą. Na własną rękę do łuku można dojechać minibusem w kierunku Tbilisi - Gudauri lub Tbilisi - Kazbegi. Po drodze turyści spędzą około 2 godzin. Bilety kosztują 8-11 GEL.

gruziński Petra

Okazuje się, że Gruzja ma swoją Petrę. Jest to to samo stare, zniszczone miasto co w Jordanii, ale otoczone licznymi betonowymi stropami, które biegną schodami. W czasach sowieckich zbudowano je do uprawy cytryn. Teraz od dawna są opuszczone i zarośnięte roślinami pnącymi, które prawie całkowicie ukryły sztuczną ramę. Wygląda na to, że gruzińska Petra stoi na wzgórzu z wiszącymi ogrodami na zboczach.

Petrę można słusznie nazwać zaginionym miastem. Nie piszą o niej w przewodnikach turystycznych. Trzeba go szukać na wybrzeżu Morza Czarnego w okolicach kurortu Kobuleti.

W przeszłości Petra była strategicznie ważnym portem bizantyjskim, który przywoził towary przeznaczone dla Persji. Zostało założone w VI wieku na polecenie cesarza Justyniana I. Miasto było stale w centrum konfliktów zbrojnych. Został ostatecznie opuszczony podczas wojny rosyjsko-tureckiej.

W Petrze można zobaczyć:

  • zielone tarasy porośnięte bluszczem i jeżynami. Możesz iść wzdłuż nich, wyobrażając sobie siebie w jakimś tajemniczym labiryncie;
  • pozostałości dużej starożytnej bazyliki na szczycie wzgórza. Niektórzy umieszczają tutaj ikony z lampkami;
  • ruiny murów obronnych, baszt i łaźni termalnych;
  • gliniany półokrągły piec, w którym robiono ciasta;
  • głęboka studnia to najbardziej niebezpieczne miejsce w Petrze. Jest porośnięty trawą i nie jest w żaden sposób oznaczony. Znajduje się w pobliżu centralnego chodnika;
  • taras widokowy na skraju klifu.

Jak się tam dostać: minibus jadący z Batumi do Kobuleti, Ureki, Poti iz powrotem mija Petrę. Musisz wyjść za 20 minut, bilet kosztuje 2 GEL. Poproś kierowcę, aby zatrzymał się w pobliżu opuszczonego miasta.

Jaskinia Betlem

Góra Kazbek w połowie ubiegłego wieku zaskoczyła swoich zdobywców. Jeden z wspinaczy, który wspiął się na Kazbek, przypadkowo odkrył żelazne drzwi na stromej ścianie na wysokości 4100 m n.p.m., których nie powinno tu być. W 1948 zorganizowano wyprawę w to miejsce. Za drzwiami, do których przykuto masywny łańcuch, odkryto jaskinię o wysokim sklepieniu z kamienną posadzką. W jaskini był też skarb.

Badacze doszli do wniosku, że znaleźli legendarną jaskinię Betlem królowej Tamary, w której według legendy wierni jej ludzie ukryli niezliczone skarby, obawiając się armii Tamerlana. Aby nikt nie wiedział o lokalizacji jaskini, wszyscy służący popełnili samobójstwo, zabierając do grobu tajemnicę skarbów.

W jaskini nie było żadnej biżuterii. Niemniej jednak w formacji skalnej wciąż znajdowały się historyczne artefakty. Tutaj znaleźli przedmioty kultu religijnego: tron, krzyż, ikony. Na pamiątkę tego, w Jaskini Betlem odbywają się czasem nabożeństwa.

Jak się tam dostać: u podnóża Kazbeku znajduje się kurort Stepancminda. Od tej wioski zaczyna się trasa do jaskini Betlem. Nie można dostać się do jaskini bez dobrej kondycji fizycznej i sprzętu wspinaczkowego. Możesz dostać się z Tbilisi do Stepantsminda minibusem za 15 GEL.

Most Królowej Tamar

Obraz
Obraz

Kolejną atrakcją związaną z imieniem słynnego gruzińskiego władcy jest most na wzburzonej rzece Ajaristskali w pobliżu Batumi.

W rzeczywistości w Gruzji jest wiele mostów nazwanych na cześć królowej Tamary, ale ten jest najbardziej niezwykły ze względu na łukowaty kształt i całkowity brak balustrad. Most został zbudowany w XII wieku za panowania Tamary i na jej rozkaz. Wznosi się 6 metrów nad rzeką. Jego długość wynosi 29 metrów, a szerokość 2,5 metra.

W dawnych czasach budowano je przez wieki. Kamienie do przeprawy nie zostały dostarczone z daleka, ale zostały znalezione właśnie tam, w pobliżu rzeki. Zapinano je specjalnym rozwiązaniem, które przed użyciem leżakowało przez 5 lat. Most jest tak mocny, że był w stanie przetrwać wiele trzęsień ziemi i innych katastrof. Jednocześnie może na niego działać ładunek o sile 8 ton.

Chodzenie po moście bez poręczy jest przerażające. Niektórzy śmiałkowie nie tylko spacerują po moście i robią piękne zdjęcia, ale także skaczą do wód Ajaristskali.

Pod mostem znajduje się mała plaża. Po krótkim spacerze z mostu można udać się do malowniczego wodospadu Makhuntseti o wysokości 20 metrów.

Jak się tam dostać: Z Batumi łatwiej jest przejść do mostu królowej Tamary i wodospadu Makhuntseti. Na dworcu autobusowym Batumi powinieneś znaleźć minibus jadący do wioski Keda. Bilet na most kosztuje 1,5 GEL. Turyści będą na miejscu 40 minut po wymeldowaniu.

Kolorowe jeziora Abudelauri

Miłośnicy wędrówek po gruzińskich górach zapewne wiedzą o malowniczej trasie, która zaczyna się we wsi Roshka, a kończy na Górze Juta. Po drodze turyści mogą odwiedzić trzy alpejskie jeziora o wspólnej nazwie Abudelauri. Są ciekawe, ponieważ w każdym z tych zbiorników woda ma swój własny, wyjątkowy kolor. Najwyższe jezioro - Białe - znajduje się na wysokości 2800 metrów. Leży wśród szarych kamieni, na których nic nie rośnie. Biała woda odbija tylko niebo.

Nieco niżej, na wysokości 2600 metrów, znajduje się Jezioro Niebieskie. Niebiański odcień wody wynika z wysokiej zawartości soli. Jezioro kryje się wśród wysokich rododendronów. Latem, gdy w jeziorze jest mało wody, zauważalny jest podwodny grzbiet przechodzący przez środek zbiornika.

Pierwszym jeziorem na drodze turystów przybywających z Roszki będzie Zelenoe. Woda w nim ma normalny kolor, ale wydaje się zielona ze względu na obfitość soczystych traw rosnących blisko zbiornika.

Wszystkie trzy jeziora Abudelauri powstały w okresie topnienia lodowców. Nie ma w nich ryb. Przez 6-7 miesięcy w roku pokrywa je gruba warstwa lodu.

Jak się tam dostać: wysokogórska wioska Roshka jest uważana za punkt wyjścia do wędrówki nad jeziora Abudelauri. Turyści będą musieli pokonać 6 km, aby dotrzeć do jezior. Do Roszki najlepiej jechać z Tbilisi samochodem z kierowcą lub taksówką, gdyż komunikacja miejska kursuje tylko do wsi Korsha, która jest 5 km od początku serpentyny do Roszki (długość serpentyny to kolejne 7 km). W takim przypadku będziesz musiał przejść resztę trasy lub poprosić niektórych miejscowych, aby cię tam zabrali. Drogę z Tbilisi do Roszki można pokonać w 4 godziny.

Krzywa wieża w Tbilisi

Tbilisi ma własną wieżę „Pochyloną”, jakby złożoną z różnobarwnych bloków i dla niezawodności wspartą na żeliwnej belce wydobytej z ruin jakiegoś mostu.

Ta wieża to remake, pojawiła się przed słynnym teatrem lalek w Tbilisi Rezo Gabriadze w 2010 roku. Wieża została zbudowana z materiałów budowlanych uzyskanych z miejsca niszczejących domów na Starym Mieście w Tbilisi. Cegły, które powstały 300 lat temu, stare tarcze, fragmenty kolumn z czasów Cesarstwa Bizantyjskiego, piękne kafelki - czego tam po prostu nie ma! Dach wieży ozdobiony jest żywymi roślinami.

Raz na godzinę na górnym poziomie wieży odbywa się mały pokaz zmechanizowany. Anioł ogłasza swój początek uderzając w dzwonek. Przedstawienie kukiełkowe trwa tylko kilka minut, ale przyjeżdżają na niego całe grupy wycieczkowe.

Jak się tam dostać: Krzywa wieża znajduje się w samym sercu Starego Miasta przy ulicy Shavteli 13. Można do niej dojechać komunikacją miejską. Najpierw musisz wsiąść do metra do stacji Avlabari na linii czerwonej, następnie przesiąść się na autobus nr 46 lub nr 122 i udać się na przystanek Konka, naprzeciwko ulicy. Barataszwili”. Stamtąd, kierując się mapą, w kilka minut można dojść do Krzywej Wieży.

Zdjęcie

Zalecana: