Pomnik A.F. Opis i zdjęcie Bredow - Rosja - Północny zachód: Murmańsk

Spisu treści:

Pomnik A.F. Opis i zdjęcie Bredow - Rosja - Północny zachód: Murmańsk
Pomnik A.F. Opis i zdjęcie Bredow - Rosja - Północny zachód: Murmańsk

Wideo: Pomnik A.F. Opis i zdjęcie Bredow - Rosja - Północny zachód: Murmańsk

Wideo: Pomnik A.F. Opis i zdjęcie Bredow - Rosja - Północny zachód: Murmańsk
Wideo: Journeys Through the Russian Empire: Photography and the Art of Survival 2024, Może
Anonim
Pomnik A. F. Bredow
Pomnik A. F. Bredow

Opis atrakcji

Jedną z pierwszych oryginalnych rzeźb miasta Murmańska był monumentalny pomnik Anatolija Bredowa. Pomnik wzniesiono kosztem mieszkańców miasta. Anatolij Fiodorowicz Bredow - Bohater Związku Radzieckiego, dowódca sekcji karabinów maszynowych 155. pułku piechoty, należącego do 14. Dywizji Piechoty XIV Armii Frontu Karelskiego; służył jako sierżant. Bredow A. F. urodził się 14 lipca 1923 r. w Nowogrodzie w zwykłej rodzinie robotniczej. W Murmańsku ukończył siedmioletnią szkołę, aw 1938 r. poszedł do pracy jako elektryk w stoczni w Murmańsku. W kwietniu 1942 r. Bredow został powołany do służby wojskowej w szeregach Armii Czerwonej.

Jesienią 1944 r. 155. pułk zdecydował się wkroczyć na drogę Titowka-Petsamo i rozpocząć szturm na jedną ze wzniesień o nazwie Pridorozhnaya. Według obliczeń Bredowa karabin maszynowy zniszczył ponad 80 Niemców, na co Niemcy również odpowiedzieli ostrzałem. W rezultacie z szeregów żołnierzy radzieckich pozostali tylko strzelec Nikita Ashurkov i sam Anatolij Bredow, którzy zaczęli rzucać granaty w Niemców. Będąc w beznadziejnej pozycji, Ashurkov i Bredow przytulili się i wysadzili w powietrze siebie i karabin maszynowy z ostatnim granatem. Pozostali żołnierze 155. pułku piechoty byli tak zainspirowani postępowaniem swoich towarzyszy, że szybko zajęli Wzgórze Przydrożne. Warto zauważyć, że Aszurkow przeżył tę bitwę – został odebrany piątego dnia przez żołnierzy z batalionu sanitarnego. Po dokonaniu tak heroicznego wyczynu Anatolij Bredow został pośmiertnie odznaczony tytułem Bohatera Związku Radzieckiego.

W 1956 r. zrodził się pomysł uwiecznienia wyczynu Bredowa, który był inicjatywą podchorążych Wyższej Szkoły Morskiej, którzy zaprosili młodzież miasta do zebrania funduszy na wzniesienie pomnika. To zyskało powszechną aprobatę w Murmańsku. W czasie subbotników iw niedziele młodzież zbierała makulaturę i złom, a dochody przekazywała do specjalnie na to przeznaczonego funduszu. Rada miejska Komsomołu postanowiła zawrzeć porozumienie o utworzeniu pomnika we współpracy z kombinatem malarsko-rzeźbiarskim w mieście Leningrad. Zespół kierowany przez młodego utalentowanego rzeźbiarza Yastrebinetsky'ego G. D.

Uroczyste otwarcie pomnika odbyło się 9 maja 1958 roku. W dniu otwarcia pomnika, o godzinie ósmej rano, prawie cała ludność miasta zgromadziła się na skrzyżowaniu ulicy Profsojuzowa i Alei Lenina. Podczas uroczystości prelegenci wygłosili ogniste przemówienia i złożyli przysięgę wiecznej wierności krajowi, za którego cześć oddał życie Anatolij Bredow. Najważniejszym wykonaniem ceremonii był adres Fiodora Michajłowicza – ojca zmarłego bohatera, który sam był żołnierzem na pierwszej linii. Podczas przemówienia nie mógł ukryć podekscytowania, gdy opowiadał historię życia swojego syna. Pierwszym bukietem kwiatów złożonym u stóp pomnika był bukiet Stephanidy Grigorievny, matki Anatolija Bredowa.

Wysokość rzeźby wynosi trzy metry i przedstawia dzielnego żołnierza w czasie największego obciążenia jego siłami fizycznymi i moralnymi. Prawa ręka jest uniesiona wysoko i mocno ściska granat, a twarz bohatera wyraża głęboką duchową siłę i gotowość do pójścia do końca w każdej sytuacji, wypełniając swój obowiązek wobec Ojczyzny. Na sylwetce rozwija się namiot z płaszcza przeciwdeszczowego, który podkreśla zdecydowaność ruchów, a ubrana tunika dopasowuje się do silnego ciała, ukazując napięcie wszystkich mięśni w momencie ostatniego rzutu, co na zawsze uwieczniło Anatolija Bredow w szeregach nieśmiertelni. Wojownik stoi na granitowym bloku, który w swym bezdusznym spokoju kontrastuje z postacią żołnierza pełnego determinacji.

Pamięć o chwalebnym bohaterze Bredow jest żywa. Tak jak poprzednio, nowożeńcy niosą do niego kwiaty, podchodzą rodzice z dziećmi, a w każde święto wojskowe wiele szkarłatnych goździków i wieńców pokrywa piedestał. W 2003 roku Anatolij Bredow skończyłby 80 lat, ale na zawsze pozostanie młody, taki jak stworzony przez jego utalentowane ręce rzeźbiarza.

Zdjęcie

Zalecana: