Opis atrakcji
Słynna jaskinia jest rodzajem wiejskiej świątyni, tak właśnie nazywają ją miejscowi. Jaskinia znajduje się w północno-wschodniej części Peipsi, kilka kilometrów od wybrzeża jeziora Peipsi. Jaskinia należy do wsi Trutnevo, która swoją historię rozpoczęła w latach 30. XX wieku, a na miejscu istniejącego wcześniej dworu powstał centralny majątek kołchozowy. Czczonym i najważniejszym świętem wsi stał się tak zwany Szósty Piątek, czyli piątek, który przypada w szóstym tygodniu po wielkim święcie Wielkanocy. Tego dnia do sanktuarium przybyli liczni pielgrzymi, nawet z najodleglejszych wiosek.
W święto szóstego piątku procesja krzyża szła z kościoła Piotra i Pawła, znajdującego się we wsi Kunes, do jaskini i to do tego kościoła terytorium, którym dysponowała sama parafia usytuowany. Trudno powiedzieć, w jakim czasie pojawiła się ta tradycja, ponieważ nie znaleziono ani jednego pisemnego dowodu. Sądząc po wspomnieniach mieszkańców wsi, można przypuszczać, że procesje krzyżowe odbywały się do lat 50., kiedy to w latach 30. zbór stracił księdza, który przeniósł się za jezioro do Estonii. Procesje religijne odbywały się pod przewodnictwem rezydenta imieniem Kunesti, który wcześniej śpiewał „na skrzydle”. Najwięcej osób uczestniczyło w procesjach religijnych podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
Jak wspomniano, w czasie wakacji na tutejsze ziemie napłynęła ogromna liczba pielgrzymów. Najprawdopodobniej największym szokiem dla pielgrzymów była próba na szlaku Trutniewa. Opowiada o tym następująca historia: w tych miejscach mieszkała kiedyś rodzina właściciela ziemskiego Trutniewa, którego przedstawiciele postanowili zbudować młyn. Jego budowa rozpoczęła się po południu, a następnego dnia młyn został całkowicie zniszczony. Wtedy jeden z rodziny Trutniewów postanowił szpiegować, kto niszczy budowane schody, i postanowił zostać na noc w traktacie. Nagle w środku nocy otwiera się przed nim obraz: Matka Boża zstępuje z nieba i dotykając kamienia wznosi się ponownie do nieba. Wtedy budowniczy uświadomił sobie, że nie da się w tym miejscu zbudować młyna, że ten trakt należy do Matki Bożej, że moc w tych miejscach jest Boska. To właśnie te „boskie” odczucia, według wielu ludzi, pojawiają się, gdy schodzą do strumienia. Do tej pory na kamieniu pozostał ślad stopy Matki Bożej.
Za panowania władzy radzieckiej podjęto nieudane próby odtoczenia kamienia ze strumienia lub przewrócenia, ale nic z tego nie wyszło, tylko straszne choroby ogarnęły tych, którzy próbowali walczyć z tym kamieniem. Ponadto znane są niesamowite cuda uzdrowienia z kamienia, na którym znajduje się ślad Matki Bożej, dlatego w każdy szósty piątek odbywa się procesja. Do uzdrowienia trzeba wylać wodę ze strumienia i napełnić go Śladem Matki Bożej, a następnie obmyć wodą z tego śladu, napić się wody i pomodlić się.
Obecnie kult jaskini odbywa się przy aktywnej pracy księdza, który służył w kościołach we wsiach Kunest i Vetvennik. Od połowy lat 90. regularnie organizuje wyprawy krzyżowe do tego czcigodnego miejsca w szósty piątek, a także w inne święta odprawia nabożeństwa modlitewne, wspierając inicjatywę zorganizowanych pielgrzymek. Do słynnej Jaskini jeżdżą autobusy z pielgrzymami ze Slantsy i Gdova, czasem z Pskowa, a także z Petersburga.
Topografia tego miejsca jest dość typowym miejscem z wodą i kamieniem dla tego rodzaju kapliczek położonych w północno-zachodniej części naszego kraju, tylko w tym przypadku znajduje się również jaskinia, do której według legendy Matka Boża Bóg zniknął, gdy nadepnęła na kamień.
Sama jaskinia ma wiele napisów, które wykonali przybyli tu pielgrzymi. To właśnie w tym sanktuarium nadal chodzą zgodnie z przymierzem. Pielgrzymi wrzucają monety do niewielkiego zagłębienia w kamieniu ze śladem, a tryskająca ze źródła woda uważana jest za leczniczą, co przyciąga tu coraz więcej osób.